Poppy pchnęła drzwi ambulatorium z głośnym hukiem, biegnąc w stronę zamkniętej szafki na eliksiry, krzycząc przez ramię, żeby Albus wyciągnął pergamin zawierający zaklęcia bezpieczne dla małych dzieci z górnej lewej szuflady jej biurka. - Naprawdę powinienem po prostu zapamiętać tę listę, ilekroć biedny Shaun tu trafia! Umieszczała fiolki z eliksirami na tacy, którą pospiesznie wyczarowała z chusteczki z kieszeni, kiedy szybko myślała.
Severusowi pomogli położyć się do łóżka szpitalnego i położył się z synem wciąż trzymanym w ramionach. Przewrócił się, delikatnie kładąc chłopca na łóżku obok siebie, otaczając go ochronnie własnym ciałem. Jego ramię pod głową i ramionami chłopca nie tylko pomagało chłopcu oddychać lepiej, reszta jego ramienia zwijała się w dół ciała chłopca, z grubsza wskazywała dokładnie, gdzie był chłopiec, ponieważ nikt go nie widział. Severus wolną ręką odgarnął splątane, długie, czarne włosy z twarzy, gdy zawołał głośno: „Nippy!”
- Tak, mistrzu Snape? Malutki, starszy skrzat domowy nadal był zimny i skrupulatnie właściwy w swoim zachowaniu wobec swojego pana, co pozwoliło Severusowi dokładnie wiedzieć, jak bardzo zdenerwowany i oburzony był stary służący na swojego „pana”.
- Czy nadal widzisz mojego syna? Nie mogę i obawiam się, że leczenie go jest bardzo utrudnione bez możliwości odpowiedniej oceny jego stanu. Udręka wyraźnie widoczna na twarzy zwykle złośliwego mistrza eliksirów sprzeciwiała się jego spokojnemu i jedwabistemu głosowi. Severus był bardzo zdenerwowany na Syriusza, ale był jeszcze bardziej zniesmaczony sobą, że wymknął się spod kontroli z ugryzionym przez pchłę kundlem. Tylko dlatego, że ten człowiek i jego wstrętni przyjaciele uczynili jego szkolne dni piekłem i dręczyli go przy każdej okazji; to nie był powód, by pozwolić sobie na całkowitą utratę kontroli nad własnymi emocjami!
Nippy skinął grzecznie głową swojemu panu. - Tak, proszę pana. Nippy wciąż widzi młodego pana. Jego twarz jest blada i spocona, proszę pana. Jeśli zechciałby pan zdjąć ubranie młodego pana, Nippy opowie panu o jego ciele, sir.
Severus pospieszył, by się podporządkować, majstrując przy niewidocznych zapięciach i wyciągając wciąż zbyt cienkie ramiona z rękawów, gdy Poppy pospieszyła z powrotem, a Albus wybiegał z biura Poppy z kawałkiem dobrze używanego pergaminu machającego w jego dłoni jak triumfalna flaga. . "Znalazłem to!" - powiedział, pędząc z powrotem do gorączkowo poruszającej się magii medycznej.
- Nippy, przepraszam, że niepokoiłem Shauna i naprawdę żałuję, że sprawiłem, że znów stał się straszny w mojej niekontrolowanej wściekłości, ale proszę cię o pomoc teraz, proszę? Severus właściwie przepraszał Nippy'ego, kiedy próbował skłonić elfa, by spojrzał na jego syna, teraz, kiedy rozebrał chłopca do majtek i skarpet.
Nippy spojrzał na Severusa z nieco większym wybaczeniem na jego twarzy, gdy spojrzał w górę iw dół na małe ciało leżące tak bezwładne i bez życia na dużym białym łóżku, wciąż kołyszące się na ramieniu ojca, które otaczało go opiekuńczo.
- Tak, proszę pana, Nippy widzi bardzo duży siniak na klatce piersiowej Młodego Mistrza, tuż pod jego ramionami, wyraźnie poniżej górnej części jego spodni. To sprawia, że żołądek Młodego Mistrza wybrzusza się, jakby połknął piłkę. Ma kilka żeber zapadł się po lewej stronie jego klatki piersiowej, tuż nad dolnym żebrem. Młody Mistrz ma największe trudności z oddychaniem, sapie, a jego oddech bulgocze, jakby był pod wodą, sir! "
Twarz Poppy zbladła, słysząc opis małego elfa, gdy wyciągnęła rękę i niezręcznie grzebała, aż znalazła opisywany obszar. Wypowiedziała kilka mocnych przekleństw, które mężczyźni mogliby założyć, że nigdy wcześniej nie słyszała, a które były anatomicznie niemożliwe, ponieważ czuła, że to prawda, żołądek chłopca był rozdęty i twardy jak skała, a krew zebrała się wewnątrz jego skóry z wewnętrznego krwawienia. Używając jednej ręki, aby wyraźnie zidentyfikować obszar, machnęła różdżką w skomplikowanym ruchu, intonując jeszcze bardziej skomplikowane zaklęcie na małej ramce. Severus sapnął, a jego twarz zbladła, gdy rozpoznał jej zaklęcie. - Z pewnością nie jest to zalecane dla kogoś tak małego jak Shaun? - zakwestionował z niedowierzaniem bardzo silny reduktor płynów i zaklęcie leczące, które właśnie rzuciła.
CZYTASZ
Dorastanie Snape'a | Tłumaczenie | Harry Potter |
Fiksi PenggemarKontynuacja "Niewidzialnego przyjaciela Snape'a Kontynuacja historii Shauna-Harry'ego, która rozpoczyna się bezpośrednio latem, w którym Shaun kończy 5 lat. Gry w grupach, napady złości, Syriusz Black. Czy Snape może przetrwać bez zabijania kogoś? O...