Nie głosować
14.12.2019
Poszedłem po nią. Powiedziałem, że ja będę ją nosić na plac zabaw i odnosić do domu.
Zgodziła się.
Nie chciała oglądać wózka.
"Kiedy na nim siedzę, czuję się już martwa. W szpitalu zabraniali mi chodzić, mogłam poruszać się tylko tym czymś".
Trzymała głowę na moim ramieniu i to z niego obserwowała świat.
"Polegać na kimś. To takie ciekawe".
Zapytałem o czym mówi.
"Poddałam się. Tylko ty możesz zdecydować co teraz się ze mną stanie. Porzucisz mnie na środku drogi? Porwiesz?".
Przerwałem jej, mówiąc, żeby traktowała mnie jak psa. Zrobię co tylko będzie chciała.
"Mogę przy tobie umrzeć?".
Nic nie mówiłem. Pohuśtałem ją trochę, aż w końcu obiema rękami złapała za moją dłoń.
Zatrzymałem powoli huśtawkę.
Nie chciałem się zgadzać.
Będę przy tobie cały czas, ale w zamian zabraniam Ci umierać... nie możesz zamknąć oczu po raz ostatni akurat przy mnie.
Odniosłem ją do domu.
CZYTASZ
Huśtawka |♡| Min Yoongi
FanficNigdy się ze mną nie żegnaj. Nigdy nie odchodź i pozwól, że to ja będę to robić. Nie chcę znowu tego słuchać. Pohuśtasz mnie, Yoongi? Naucz mnie latać. | INNY FORMAT, DO SZYBKIEGO CZYTANIA, NIE GŁOSOWAĆ | Data publikejszyn: 17 października 2020 #31...