pierwsze załatwienie się do pieluchy

14.2K 71 1
                                    

Przez 5 minut myślałam co zrobić. Nie wiedziałam czy nasikać do pampersa czy do pieluchy. Myślałam że zaraz rozsadzi mi pęchęrz dlatego oparałam się o ścianę i mocno się rozluźniłam ponieważ pierwszy raz był bardzo trudny. Wkońcu poczułam jak pielucha zaczyna się powoli wypełniać. Na początku było mi trudno i co chwila zatrzymywałam siku. Wkońcu zaczeło lecieć normalnie. Czułam się jak w niebie. Ciepło rozchodziło się po pampersie. Pielucha z przodu zaczeła robić się żółta a na pupie poczułam mokro. Pi skończonym sikaniu. Zaczełam się śmiać i oglądać pieluche. Była mokra w środku i mięciutka. Jeszcze czułam ciepło dlatego było to jeszcze bardziej podniecające. Pielucha lekko zsunełam się na dól ponieważ była zbyt ciężka. Postanowiłam szybko się przebrać. Wziełam świeżą pieluche a starą ściągnełam. Wytarałam się tam gdzie trzeba i zapiełam nowego pampersa. Jeszcze przez 5 minut patrzyałam na mokrą pieluche z podnieceniem. Po godzine leżenia i oglądania netflixa poczułam że chce mi się kupe. Byłam bardzo wystraszona. Miałam duży dylemat czy zrobić to do pieluchy czy do toalety. Z każdą sekundą chciało mi się robić jeszcze bardziej. Wkońcu przełamałam strach i poszłam do lustra. Kucnełam lekko i zaczełam naciskać na brzuch. Przez 3 minuty mnie coś blokowało i rozważałam opcje toalety bo miałam już dosyć naciskania. Wkońcu po 5 mintach kucania poczułam jak pampers zaczyna się wypełniać. Robił się coraz cieższy. Po 2 minutach ciągłego robienia pielucha była całkowicie pełna. Czułam się bosko. Ciepło rozchodzilo się po całej pupie a dwójka dodawała tylko miękkości. Zaczełam się masować i przeglądać się w lustrze. Zasmrodziłam cały pokój ale było warto. Siedziałam tak w tym pampersie przez 30 mi  dopóki nie zrobił się zimny. Bałam się ściągnąć pieluche dlatego poszłam do łazienki i położyłam się w wannie. Z zamkniętymi oczami otworzyłam brudną pieluche. Gdy po otworzeniu pampersa wstałam i zobaczyłam kupe to się obrzydziłam. Zaczełam się wycierać z tyłu i z przodu. Sprzątnełam jakimś cudem pieluche i założylam nową. Zanim się ogarnełam chyba mineło z 30 min. Wkońcu byłam sucha i świeża. Pomyślałam troche o powiedziałam sobie że nie było aż tak źle. Była dopiero 11 i wiedziałam że jeszcze dzis zrobie to do pieluchy. Czułam się w nich zakochana...

moja historia z pieluchamiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz