60.

361 24 1
                                    

Joe: Chciałem odebrać jej telefon. Ale... nacisnąłem za mocno... Rozmawiajcie z moim adwokatem. *chce odejść*

Lucyfer rozwścieczony, odpycha Joe'go tak, że ten przelatuje do drugiego pomieszczenia, rozbijając szybę.

Lucyfer: Nacisnąłem za mocno?

Chloe: *zszokowana próbuje się pozbierać* Jak... Co? *podchodzi do wściekłego Lucyfera* Co ty wyrabiasz? *toruje mu drogę*

L: *oddycha ciężko, wbijając gniewne spojrzenie w mężczyznę* Wreszcie wiem kogo ukarać.

Ch: Lucyfer.

Lucyfer zatrzymuje się i patrzy na detektyw. Gniew w oczach mu gaśnie i spojrzenie staje się łagodniejsze. Opamiętuje się.

L: Oczywiście. Twoja kolej. *kłania się lekko*

• • •

Ta scena ma coś w sobie. Osobiście przewijałam ją kilka razy ❤️

Dla zainteresowanych:
(Sezon 1: odc. 3 [37:25 - 38:25] tak na oko)

Lucyfer - CytatyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz