Piper: Dlaczego Nico tarza się po podłodze ze śmiechu? I co się stało z czołem Percy'ego?
Annabeth: * wzdycha * Percy już miał uderzyć głową o framugę drzwi, więc powiedziałam mu, żeby się schylił, a on mnie nie posłuchał
Annabeth: A potem uderzył się w głowę.
Piper: