Skonfliktowany

384 64 27
                                    

Przez moje żyły
Płyną jadeitowe łzy
A w sercu wrze
Gorąca, miedziana lawa

Wściekłość wnet mnie ogarnia
Choć nawet już nikt
Na mnie samego
Uwagi nie zwraca

Jestem jak takie zupełne zero
W tym chorym świecie
Skłóconych decybeli słów
I cenionych niską inteligencją mów

Pytają
Dlaczego
Dlaczego dusisz się znów?

A mi już
Po prostu brak słów...

Duszące, trujące opary kłamstw
Raniące przepowiednie snów
Odpowiedzcie mi w końcu

Komu kopiecie ten grób?

🥀 Różana Poezja 🥀Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz