[BillDip] [Bill X Dipper] Tylko Ja i Ty[Yaoi]

~6~ Bill szybciej!

⚠️⚠️uwaga rozdził zawiera w sobie nie nagość czytasz na własną odpowiedzialność⚠️⚠️

Per.Dipper

Odbiegłem kawałek od chłopaka i schowałem się za drzewo .Nie wiem po co nie wiem dlaczego ale coś czułem musze do zrobić

-Sosenko po co się schowałeś za tym drzewem?

-Nie wiem...

-a ja chyba wiem~ - Bill podszedł  do mnie i przyszpilił  do drzewa  -  uwielbiam być blisko ciebie Sosenko

Bałem się jak cholera i nie wiedziałem co zrobić .PocZułem jak moje poliki mnie pieką

-Ty ja i łóżko Sosenko- chłopak powiedział to rozkazującym tonem

-Ale...

-A A nie ma ale~ -położył swój palec na moich ustach -Zamknij oczy sosenko

-P-Po c-o? 

-Zobaczysz~

Posłusznie zamknąłem oczy i poczułem że nagle znajdujemy się w ciepłym pomieszczeniu . Otworzyłem oczy i zobaczyłem mój pokuj i bila który nie miał koszulki . Chłopak popchnął mnie na łóżko i zawisł nad mną  . Po czym zaczął mnie rozbierać do momentu kiedy na moim ciele zostały tylko bokserki i bandaże na lewej ręce który był lekko nasiąknięty krwią

-Kiedy ty to sobie zrobiłeś ?

-Długo przedtem  jak się tu pojawiłeś...-odwróciłem wzrok od doritosa

Bill zaczął masować mój tors ale widać że był poruszony tym co mam na lewej ręce

-Wież że to nic nie pomoże Sosenko twoje cierpienie rani mnie kiedy widzę co masz na ręce

Milczałem bo nie mogłem nic z siebie wydusić

-Obiecaj mi że  nie będziesz się okaleczał jasne?

-D -Dobrze obiecuje

Bill po tym zaczął całować moją szuje i co jakiś czas zostawiał ślad w postacie malinki . Ja cicho pojękiwałem a on schodził coraz niżej aż doszedł do moich ud . Oblizał się ,  rozszerzył moje nogi . Po czym zdoił moje jak i swoje bokserki .  Jego członek był ogromny trochę się przestraszyłem i  wydusiłem to z siebie  kilka słów

-Bill... to jest mój pierwszy raz...- powiedziałem tak cicho że ledwie słychanym głosem

-Spokojnie będę delikatny Krzycz , Jęcz  piszcz ~nie powstrzymuj się Sosenko~

Po czym włożył swój palec w mój tył  i zaczął nim ruszać za chwile dołożył drugi i przyspieszył a ja chicho jęczałem. Po kilku minutach wyjął swoje palce i przystawił swój człon do mojego wejścia

-Sosenko odpręż się a i może trochę zaboleć~

Po czym wszedł we mnie , Bolało jak diabli ale demon poczekał chwile aż swoje się z tym, po czym pokiwałem głową na znak że może zaczynać. Zaczął się ruszać i powoli przyśpieszać to uczucie było wspaniałe ale też bolało . Chłopak pochylił się nad mną  nie przestając się poruszać i pocałował mnie namiętnie ,oddałem pocałunek i co  kilka razy pojękiwałem w jego ustach . Demon przerwał pocałunek i przyśpieszył tak że poczułem się jak w niebie zacząłem głośniej pojękiwać

-Mów moje imię sosenko ~

-B-Bill

-jeszcze ~~

-Ahh~ Bill! Bill ja zaraz dojdę~

Doszliśmy w tym samym momęcie  . Bill wyszedł ze mnie i położył cię koło mnie

-Kocham cię Sosenko~

-J-Ja chyba też cie kocham Bill

Wtuliłem się w mojego partnera a ten zaczął głaskać moje włosy  . To była najpiękniejsza chwila mojego całego i marnego życia . Po chwili wtulony w demona zasnąłem....

                                ^^^^

Hejka
Jak wam się podoba ten rozdzialik ?
Bardzo bym prosił chociaż o jedną gwiazdkę  albo komentarz  

Papayki!