#2 Bokuto prawie zostaje zamordowany x2 i Akaashi łapie Hanahaki

547 26 20
                                    

-Następnego dnia-

Akaashi: *jest już w klasie i rysuje sobie motylka z wyrwanymi skrzydłami*

Bokuto: *wchodzi do sali i siada obok (ma loki)* 

Akaashi: *nie patrzy na ciebie tylko rysuje*

Bokuto: Przepraszam za wczoraj... *nie patrzy na ciebie bo nie ma odwagi*

Akaashi: Nie rozmawiajmy o tym. Najlepiej w ogóle ze sobą nie rozmawiajmy.

Bokuto: Chce się z tobą zaprzyjaźnić... Nawet nie wiesz jak bardzo... więc możemy po prostu o tym zapomnieć i dalej będę próbować się z tobą zaprzyjaźnić?

Akaashi: Ale ja nie chce się z tobą przyjaźnić! Zrozum to do cholery jasnej! 

Bokuto: Ja się nie poddam tak łatwo *uśmiecha się i patrzy na ciebie*

Akaashi: *pakuje się i wychodzi z klasy*

Bokuto: *odprowadza cię wzrokiem i wali się głową w biurko*

Akaashi: *idzie do parku*

Jakaś dziewczyna: *wchodzi do sali za nauczycielką*

Nauczyciel: Oto nowa uczennica, przedstaw się

Akaashi: *ma łzy w oczach, kaszle i wyciąga z buzi biały płatek róży* Cholera..-

Jakaś dziewczyna: Dzień dobry, nazywam się Mina i od dzisiaj będę się z wami uczyć *uśmiecha się i patrzy na nauczyciela*

Nauczyciel: Usiądź tam gdzie jest wolne miejsce

Mina: *podchodzi do ławki Bokuto i siada obok niego*

Bokuto: Tu już ktoś siedzi, wiec możesz się przesiąść gdzieś indziej?

Mina: Nie ma tu nikogo, a ty masz fajne loczki, wiec tu będę siedzieć *dotyka włosów Bokuto*

-Time Skip do przerwy obiadowej-

Akaashi: *wraca do szkoły i wchodzi do klasy*

Mina: *łazi za Bokuto i gada non stop do niego*

Bokuto: Odpieprz się ode mnie! *wychodzi z klasy i uderza cię ramieniem* Sorka *patrzy na ciebie, lekko się uśmiecha i ucieka od niej*

Akaashi: *siada na swoim miejscu, ubiera szalik, przykłada chusteczkę do ust i kaszle*

Mina: *podchodzi do ciebie* To teraz moje miejsce, wiesz?

Akaashi: Ono jest moje od zawsze więc spierdalaj *wyciera usta chusteczką*

Mina: Spóźniłeś się, więc je zajęłam *mówi słodkim głosikiem (dokładnie takim samym jak mówiła tamta kobieta co próbowała zamordować Bokuto)*

Akaashi: Trudno miałem prawo się spóźnić, a teraz wypierdalaj mi z oczu 

Mina: To moje miejsce! *wymusza łzy i zaczyna płakać*

Akaashi: Na mnie to nie działa *ziewa i wyciąga zeszyt*

Mina: Idę po Bokuto! Na pewno potwierdzi ze to moje miejsce! *idzie szukać Bokuto*

Bokuto: *wchodzi do sali, jedząc bułkę*

Akaashi: *rysuje sobie jakiegoś yandere*

Życie potrafi być okrutne.. kochany..~  [𝘽𝙤𝙠𝙪𝘼𝙠𝙖] KONIECOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz