Bokuto: *wchodzi do salonu* Mary jesteś tu?
Mary: *je ZUPĘ* Nie ma mnie.
Bokuto: Chciałaś coś, bo mi do pokoju weszłaś *stoi obok niej* w najmniej odpowiednim momencie... *mamrocze*
Mary: Zauważyłam *robi lenyface i patrzy na ciebie* Ładnie jęczysz.
Bokuto: *burak* Zamknij się!
Mary: Nie za wcześnie bym była ciocią? *śmieje się*
Bokuto: To nie było to! *wali ją w głowę*
Mary: Co mnie bijesz?! Ty kurwa po dupie powinieneś dostać! Widziałam co z Akaashim odwalasz! Palicie, teraz się pieprzycie, co później?! Może narkotyki i piwo?!
Bokuto: *przekręca głowę na bok* Ale mam osiemnaście lat..? I nie pieprzyliśmy się *patrzy na nią* Loda mi robił *mamrocze i rumieni się*
Mary: Trudno! Palić nie masz! Ani chlać czy se lody robić!
Bokuto: Nie możesz mi tego zakaz *zawija ręce na piersi* i mówi to osoba, która ma epa.
Mary: Bynajmniej płuc sobie nie niszczę jak ty! Kurwa ledwo osiemnastka mu stuknęła i już nagle wszystko może!
Bokuto: Spróbowałem tylko! I tak się zakrztusiłem i dostałem zakaz od Akaashiego. I epem też niszczysz płuca *patrzy na nią*
Mary: Bynajmniej nie tak mocno jak kepami jakie od niego dostałeś! Jak się czujesz tak bardzo dorosły to się najlepiej wyprowadź!
Bokuto: Mówi to kurwa dwudziestotrzylatka!
Mary: Ja nie mam chłopaka ani dziewczyny, a ty masz więc się może do niego wyprowadzisz? HMM? *wstaje daje ci z liścia i idzie sobie*
Bokuto: *dotyka policzka, zaczyna płakać i wraca do pokoju*
Akaashi: *śpi*
Bokuto: *zamyka drzwi, siada przy biurku, włącza laptop, podłącza podkładkę, włącza program do rysowania, otwiera monsterka, podłącza słuchawki, puszcza muzykę na maksa i myśli co narysować, cały czas płacząc*
-Mały Time Skip, Dwie godziny później-
Akaashi: *budzi się i rozgląda po pokoju*
Bokuto: *siedzi przy kompie i rysuje nsfw Kurotsuki, ( tak XD, Bokuto shiper) płacząć*
Akaashi: *patrzy na ciebie, wstaje i podchodzi tuląc cię od tyłu* heej..~
Bokuto: Cze-cześć... *mówi cicho, wyjmuje słuchawkę z ucha i minimalizuję program do rysowania*
Akaashi: Płaczesz? *Patrzy ci w oczy*
Bokuto: *wyciera oczy i tez patrzy ci w oczy (ma siny policzek)*
Akaashi: *cmoka cię lekko w ten policzek i siada ci na nogi* co się stało?
Bokuto: Poszedłem do siostry jak ci mówiłem, no i zaczęliśmy gadać i ona takie że ładnie jęczę i że za wcześnie, aby była ciociom to walnąłem, ją w głowę i zaczęła na mnie wrzeszczeć, że to ja powonieniem oberwać, bo widziała nas jak palimy i że pieprzymy *zaczyna mocniej płakać* to ja jej powiedziałem, że mam osiemnaście lat i mogę to robić to ona, że mi odwala, bo ledwo urodziny miałem i ze skoro jestem taki dorosły, że pale, że ktoś mi robi lody to mam się wyprowadzić... *wyłącza muzykę, wyciąga druga słuchawkę z ucha i ja odkłada* no i zakazała mi palenia, pieprzenia się no i na wszelki wypadek alkoholu i narkotyków...