Po obudzeniu się rano wstałam z łóżka i zauważyłam że Kuba dalej śpi stwierdziłam że nie będę go budzić i poszłam się ogarnąć pomalować ubrać itp , po niedługim czasie Kuba wstał i poszedł do mnie do łazienki akuratnie się malowałam więc nie wpuściłam chłopaka do środka bo się wstydzę taka nie pomalowana i wogóle Kuba - otworzysz ? Ja - niee Kuba - czemu Ja - maluje się Kuba -Ale mi się szczać chcę Ja - wytrzymasz Kuba - nie wytrzymam otwórz!
Ja w połowie pomalowana nie chciałam mu otwierać ale stwierdziłam dobra huj otworze mu jak pomyślałam tak zrobiłam
Kuba - czemu nie chciałaś otworzyć? Ja - bo nie jestem pomalowana Kuba - ale i tak pięknie wyglądasz Ja - nie podlizuj się i szczaj jak masz szczać Kuba - no dobra
Kuba skorzystał z toalety i wyszedł mi z łazienki a ja na spokojnie skończyłam się malować
Kuba - co robimy Ja - nie wiem Kuba - oglądamy coś? Ja - można
Kuba włączył jakiś serial a ja siadłam obok niego i zaczęliśmy oglądać było to the walking death Kuba mnie przytulił bo myślał że się będę bać co oczywiście nie było prawdą
Kuba - boisz się ? Ja - nie Kuba - mówiłaś że się boisz zoombie Ja - no jak mi kurwa z zaskoczenia wypierdoli to tak
Kuba zaczoł się śmiać , a ja zaczęłam się trochę bać bo rzeczywiście chyba jednak się boje ale już nie tak bardzo jak kiedyś . W pewnym momencie ktoś do mnie napisał był to Konrad
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Potem spotkaliśmy się wszyscy a Konrad wziął mnie na bok i powiedział -napewno nic się między wami nie wydarzyło? Ja - napewno nic Konrad - bo gadałem z Kubą i on powiedział co innego Ja - co takiego ci powiedział? Konrad - no że sie przespaliście razem Ja - jeżeli chodzi o spanie w jednym łóżku to tak ale jeżeli chodzi o drugie znaczenie tego stwierdzenia to nie Konrad - no on właśnie mówił o tym drugim Ja - a z jakiej to racji skoro nic nie zaszło Konrad - nie wiem pogadaj z nim ja ci to tylko mówię żebyś wiedziała Ja - no dzięki
Przez większość dnia siedziałam obrażona a Kuba nie wiedział o co chodzi , stwierdziłam że zrobię mu na złość i powiedziałam do Daniela Ja - ej wbijesz na noc? Daniel - no spoko ,będzie miło
Powiedziałam po cichu -bardzo miło
Kuba taki zmieszany i trochę zirytowany nie skomentował mojego zagrania Konrad - co robisz Ja - odpłacam się pięknym za nadobne Konrad - tylko nie zrób nic głupiego Ja - spokojnie staruszku
Nadszedł już późny wieczór koło godziny 22 ja i Daniel poszliśmy do mnie i wsm siedzieliśmy i gadaliśmy oglądaliśmy horror i w pewnym momencie się wystraszyłam i przytuliłam chłopaka po chwili się odsunęłam i przeprosiłam a on - to ja przepraszam Nie zdążyłam nawet powiedzieć za co a on mnie pocałował na początku rzeczywiście odwzajemniłam ale po chwili go odepchęłam a on jeszcze raz przeprosił tym razem trochę bardziej spanikowany Ja - Daniel bo wiesz jesteś serio mega ale... Daniel - nie kończ tak wiem jesteś z Kubą a nawet gdybyś z nim nie była to jestem dla ciebie jak brat Ja - nie dokońca Daniel - jak to? Ja - no bo racja jestem z Kubą ale gdybym z nim nie była to wcale nie traktowałbym cię jak brata . Powiedziałam trochę zawstydzona a Daniel się uśmiechnął i zapytał - a fajnie chociaż było ? Ja - Um... Nie powiem że nie hah
Odparłam zawstydzona i przytuliłam chłopaka , Daniel odwzajemnił przytulasa a mi było starsznie głupio aż do rana no i nie mogłam spać więc prawie całą noc przesiedziałam paląc na balkonie i zastanawiając się nad tym wydarzeniem z przed paru godzin , wkońcu gdzieś koło 5 rano zasnęłam obok daniela
