Rozdział 2.

158 5 1
                                    

       To niesamowite uczucie stać przed szkołą magii..

Kiedy wychodziłam z mojego dormitorium, oczywiście Malfoy musiał mnie przywitać. Ledwo się odwróciłam, a już zobaczyłam go przed sobą. Draco po prostu stał i patrzył mi w oczy, co sprawiło, że poczułam się niekomfortowo. Stwierdziłam, że się odezwę i zapytam go o co mu chodzi, ale on milczał i nie odrywał wzroku od moich niebieskich oczu. Zignorowałam to, ominęłam go i poszłam dalej, ale zorientowałam się, że nie wzięłam torby. No i się wracać muszę- Wymamrotałam-

Jak szłam w stronę obrazu, zobaczyłam Draco opierającego się o ścianę. Gdy Malfoy zobaczył, że się wracam od razu na jego twarzy pojawił się uśmiech, ale.. nie taki zwykły.. uśmiech jakby... jakby wredny? Mniejsza o to.  Weszłam do dormitorium z nadzieją, że znajdę torbę szybko, ale  jej tam nie było. Nagle sobie przypomniałam, że z nią wychodziłam. Wyszłam więc z dormitorium, domyśliłam się że ją pewnie upuściłam jak Draco mnie wystraszył. Jak wyszłam zobaczyłam trzymającego moją torbę i śmiejącego się Malfoya.

Tego szukasz?-Podniósł  torbę trochę wyżej -

Kurwa oddaj to- zacisnęłam szczękę- 

Uniósł jedną brew co jeszcze bardziej mnie zdenerwowało-

Znowu zaczął się śmiać

Powtórzyłam się a on przewrócił tylko oczami i się na mnie popatrzył.

Po chwili milczenia raczył się odezwać

A co jeśli nie?-Uśmieszek pojawił się na jego twarzy-

Podeszłam do niego aby wziąć swoją torbę. Wszystko byłoby okej gdyby nie fakt że Draco jest wyższy o głowę. Podniósł torbę tak wysoko, żebym jej nie mogła dosięgnąć. Zaczęłam podskakiwać a on się patrzył na mnie, jak na idiotke. Nagle usłyszałam czyjś głos za sobą, i zobaczyłam jak Malfoy'owi  uśmiech zmienia się na.. Obrzydzenie..? Odwróciłam się i, żeby zobaczyć kto to, musiałam delikatnie podnieść głowę do góry. I wtedy zobaczyłam.. Blaise'a Zabini. DOKŁADNIE. Kolejnego Ślizgona, niestety..

Blaise się uśmiechnął- Co tak skaczesz?

Zaniemówiłam. Wygląda na miłego, ale na 100% taki nie jest.

Draco trochę opuścił torbę, a ja wykorzystałam ten moment,  zabrałam torbę i poszłam w stronę klasy od eliksirów.

Po drodze spotkałam Hermione i Harrego. Czekaliśmy jeszcze na Rona.

Hermiona powiedziała ze śmiechem- Ron się chyba zgubił-

Harry i ja zaśmialiśmy się, i w tym samym czasie podszedł do nas nie kto inny, jak Malfoy. Momentalnie uśmiechy zeszły z naszych twarzy. Harry popatrzył na Malfoya ze zdziwieniem i obrzydzeniem. Draco nawet na niego nie spojrzał, ale za to na mnie tak. Znowu patrzył mi się w oczy, tym razem sprawiło to że ciary mnie przeszły. Draco lekko się nade mną pochylił. Hermiona i Harry tylko na siebie spojrzeli bez słowa. Uśmiechnęłam się do Draco, co tym razem wywołało u niego ciarki. Draco szybko się odsunął jakby przestraszony i popatrzył na mnie.

Złapał mnie za rękę i zaczął gdzieś prowadzić.

Co ty robisz?- Zapytałam go spokojnie, ale nie uzyskałam odpowiedzi.

Już wiem gdzie mnie prowadził. Do klasy od obrony przed czarną magią, ale nie znam odpowiedzi na jedno pytanie "Po Co?".

Draco po co mnie tu zaprowadziłeś?

Draco milczał i wyglądał jakby nad czym myślał. Po chwili jego wzrok znalazł się z moim.

Uśmiechnęłam się znowu do niego, ale on oderwał wzrok i wreszcie odpowiedział.

Co to było..?-Zapytał mnie ochrypłym głosem-

Ale o co ci chodzi bo nie rozumiem...- oparłam się o ścianę i skrzyżowałam ręce-

Zapytał ponownie- CO TO KURWA BYŁO?

Moje usta uchyliły się jakbym miała coś powiedzieć ale, jednak nie wydałam z siebie żadnego dźwięku. Draco jedyne co zrobił to, oparł ręce po obydwóch stronach mojej głowy, a mnie zamurowało. Był na tyle blisko, że mogłam poczuć jego ciepły oddech na mojej twarzy, mogłam zobaczyć też, ile odcieni niebieskiego i szarego mają jego oczy... Zaczęłam myśleć o tym, jak jest przystojny, ale po chwili się otrząsnęłam i pomyślałam o tym jacy okropni są Ślizgoni. Zanim zdążyłam coś powiedzieć, Draco zaczął przeczesywać moje rude, lśniące włosy palcami bez słowa..

~~

Już myślałam, że będę musiała wstawić to później. ALE NIE HEHE. Wyrobiłam się. 

Jutro kolejny rozdział. Nie wiem, o której ale będzie jutro zakładam że między 15-20 <3




&quot;Just Friends ~D.M~ Pl.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz