Rozdział 5.

101 2 0
                                    

  To... O czym chciałbyś ze mną porozmawiać..?

O wszystkim..-Draco mówi spokojnie i powoli. Unoszę lekko brew, ale Draco nic sobie z tego nie robi. Siadaj- Draco powiedział do mnie już siedząc. Siadłam naprzeciwko, a on zaczął jakiś temat.

Posłuchaj.. ja widzę jak ty się na mnie patrzysz, ale nie możemy być razem wiesz o tym?

Tak wie- Nagle się zacinam- Czekaj. CO?! JA NIE CHCE Z TOBĄ BYĆ!

Draco się uśmiechnął lekko- Yhym- i przewrócił oczami co sprawiło, że jeszcze bardziej się "zauroczyłam". Opowiedz mi coś o sobie.. Evans..

Uhm.. okej.. No to tak:

Jestem Vanessa Evans- Draco mi przerywa- to akurat wiem.

- Zamknij się. Urodziłam się w Hiszpanii, jak miałam 8 lat to przeprowadziłam się do Londynu. Na 9 urodziny dostałam zabawkową różdżkę i od tamtej pory uwielbiałam bawić się, że latam na miotle, chciałam być bardzo czarownicą itp. a moja mama wiedziała, że nie muszę długo czekać, a ona sama nie mogła się doczekać, aż po raz 1 zaprowadzi mnie na peron, tego aż zostanę prawdziwą czarownicą i mojego szczęścia.. ale..-łzy zaczęły pojawiać się w moich oczach-ale się nie doczekała- momentalnie wybuchłam płaczem, a Draco zaczął panikować. Złapał mnie za ręce- Zaczęłam opowiadać dalej- Nie doczekała się przez Voldemorta...-Zaczęłam się jąkać.

I wtedy Draco mi przerwał mówiąc- Już nie opowiadaj, wystarczy...

Jak zobaczyłam ból w jego oczach stwierdziłam, że go przytulę i to zrobiłam.

Draco zaczął przybliżać swoje usta do moich, i w tej właśnie sytuacji nie umiałam nic zrobić, albo może nie wiedziałam co zrobić... gdy nasze usta się styknęły ja poczułam motylki w brzuchu, no ale oczywiście bez tego by się nie obeszło. Ktoś musiał wejść do wieży astronomicznej.

A był to...

~~

NIE MA. Czekajcie na kolejny rozdział a zobaczycie kto wszedł. I'm so sorry że taki krótki ale naprawdę ostatnio źle się czuję. ;( <3




&quot;Just Friends ~D.M~ Pl.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz