Draco znowu mnie uwięził, opierając znów drugą rękę o ścianę.
Nagle zaczął się przybliżać, ale ja szybko się schyliłam i przesunęłam się pod jego ręką. Podniosłam się i powiedział zbulwersowana.
TY KURWA TAK NA SERIO?!- Tylko się na niego popatrzyłam
Draco zaczął się śmiać- Tak, oczywiście. Ja cię kocham- Powiedział sarkastycznie.
Zmarszczyłam brwi, odwróciłam się i wyszłam bez słowa. Gdy wyszłam z klasy zobaczyłam, że Draco idzie za mną, ale starałam sie za bardzo nie zwracać na to uwagi. Przyśpieszyłam krok, bo zauważyłam Hermionę, Harrego i Rona czekających na mnie.
Ron jak zawsze ciekawy wszystkiego musiał o to zapytać-Gdzie byłaś? Malfoy ci coś zrobił? Co on od ciebie chciał?- Ja się tylko zaśmiałam i odpowiedziałam spokojnie- Nie wiem co chciał, ale wiem, że jest skończonym idiotą- Hermiona rozszerzyła oczy, a Harry zmrużył oczy i wyglądał na przestraszonego.
Lepiej się nie odwracaj- Hermiona wyjąkała.
Nie za bardzo zrozumiałam o co jej chodzi, ale po chwili usłyszałam ciche tupanie za sobą i nie musiałam się zastanawiać kto to był, bez wątpliwości wiedziałam, że to Malfoy patrzący się na mnie i słuchający tego co mówię. Odwróciłam się w stronę Draco, a on tylko na mnie popatrzył gniewnym spojrzeniem i wszedł do sali. Ja z moimi przyjaciółmi też weszliśmy do sali i usiedliśmy na samym końcu. Dwa miejsca po prawej ode mnie siedział Draco. Patrzyłam znudzona na Snape'a, a Harry szturchnął mnie łokciem, jakby chciał mi coś pokazać. Spojrzałam więc na niego, a on kiwnął głową w moją prawą stronę, więc odwróciłam głowę w prawą stronę i przyłapałam Draco na gapieniu się na mnie. Złapałam z nim kontakt wzrokowy, ale on szybko go zerwał. Uniosłam moją prawą brew i kontynuowałam obserwowanie Snape'a. Nagle Severus przestał mówić i popatrzył na Hermione, która zepchnęła Rona z ławki. Wszyscy się na nią popatrzyli, ona z uśmiechem siedziała na swoim miejscu. Kąciki ust Draco lekko się uniosły, a ja ledwo powstrzymałam się od śmiechu. Po chwili Ron wstał i usiadł obok Hermiony z obrazą na twarzy. Snape powiedział, że możemy już wyjść, więc wstałam, szybko wzięłam moje rzeczy i podeszłam do Hermiony i Rone ze śmiechem.
Ja tam nie widzę w tym nic śmiesznego-Ron wymamrotał obrażonym tonem co sprawiło, że ja i Hermiona zaczęłyśmy się bardziej śmiać.
Ron wstał i wyszedł, a ja i Hermiona wyszłyśmy z klasy i szłyśmy po korytarzu. Dosłownie przed chwilą dowiedziałyśmy się od Seamus'a Finnigan'a, że odwołali nam resztę zajęć, ale nikt nie wie dlaczego. No więc, tak jak mówiłam szłyśmy z Hermioną kierując się w stronę zewnętrzną hogwartu. Jak wyszłyśmy na dwór.. no nie zgadniecie na kogo wpadłam. NA MALFOYA.
~~
PRZEPRASZAM ŻE TAK PÓŹNO! Ale się nie wyrobiłam bo musiałam się uczyc i czytac lekturę =^= jutro będzie najprawdopodobniej 15-20. zacznę pisać wcześniej żeby się wyrobić XD
CZYTASZ
"Just Friends ~D.M~ Pl.
Teen FictionZawiera: -Przekleństwa -Przemoc -Homoseksualizm -Depresje