Udawana choroba

480 14 2
                                    

Wstałaś z łóżka i podeszłaś do szafy, wzięłaś białą sukienkę do połowy łydek i poszłaś do łazienki. Ubrałaś się, zrobiłaś kreskę białym eyeliner'em, poczesałaś włosy i spięłaś je w niedbały kok. Wyszłaś z łazienki i poszłaś do kuchni, wyjęłaś jogurt i zjadłaś. Poszłaś do łazienki i umyłaś zęby.
Ubrałaś białe, niskie szpilki do tego białą, małą torebkę. Schowałaś tam telefon i portfel, wyszłaś z domu.
~
Siedziałaś w sali treningowej koło Changbin'a.
-Ładnie wyglądasz [Y/N]- Changbin przerwał ciszę a ty się odwróciłaś do chłopaka.
-Dziękuje Bin- szeroko się uśmiechnęłaś, i policzyłaś chłopaków. Byli wszyscy oprócz Seungmin'a. Popatrzyłaś na Changbin'a,
-Gdzie Seungmin?-
-Źle się poczuł wczoraj i ma wolne- odpowiedział Felix który siedział koło Bin'a.
-Miałam dziś z nim współpracować- dałaś głowę na dół.
-I tak zaraz jadę do domu, możesz ze mną iść- odwróciłaś się za głosem i zobaczyłaś Hyunjin'a.
-Nie chce mu przeszkadzać Hyunjin- popatrzyłaś na chłopaka.
-Napisze do niego czy to jakiś problem- powiedział Hyunjin a ty kiwnęłaś na tak.
~
Stałaś koło menadżera StrayKids i rozmawiałaś z nim o nowym układzie chłopaków.
-Chłopcy są wspaniali, Jeongin sobie nie radził ale już dobrze mu wychodzi. Podobno ty mu w tym pomogłaś- uśmiechnął się szeroko menadżer a ty kiwnęłaś na tak. Menadżer dał dłoń na ramieniu i delikatnie pogłaskał. Rozmawiałaś z nim dalej ale w jakimś momencie przybiegł Hyunjin.
-[Y/N] S-Seungmin mówi że możesz... przyjechać- mówił i szybko oddychał.
-Spokojnie Hyunjin, oddychaj- zaczęłaś się śmiać a chłopak się wyprostował.
-Czyli co? Idziemy?- popatrzyłaś na Hyunjin'a a chłopak dziwnie się popatrzył na ciebie.
-Wiesz... muszę zostać dłużej wiec możesz sama pójść do niego- uśmiechnął się Hwang.
-Wiesz Hyunjin... ja tak nie mogę...- nie dokończyłaś bo menadżer chłopaków przerwał.
-Idź [Y/N]... idź, idź- popatrzyłaś na menadżera i się uśmiechnęłaś.
-Jeśli mnie tak wyganiajcie to se pójdę- zaśmiałaś się i pomachałaś wszystkim, wzięłaś torebkę i wyszłaś z sali treningowej.
~
Stałaś koło drzwi, wyciągałaś telefon i zobaczyłaś że Hyunjin wysłał ci kod do mieszkania, przeklnęłaś go w głowie bo jak mógł podać takie coś. Wzięłaś głęboki oddech i zaczęłaś wbijać kod, ręce się trzęsły a kolana lekko się uginały. Wpisałaś kod i poleciała muzyczka, popchnęłaś drzwi i weszłaś do środka, poczułaś że coś śmierdzi, śmierdzi czymś spalonym. Zdjęłaś buty i pobiegłaś do kuchni, zobaczyłaś jak pali się coś na patelce, szybko wyłączyłaś gaz, patelnie wzięłaś do ręki i włożyłaś pod zimną wodę. Podeszłaś do balkonu i lekko otworzyłaś. Popatrzyłaś na patelnie i podeszłaś do niej, wzięłaś rękawiczki i je założyłaś, po czym zaczęłaś myć węgiel na patelni.
~
Kiedy umyłaś położyłaś patelnie aby się wysuszyła, zdjęłaś rękawice i położyłaś na blacie, zaczęłaś iść do pokoju Seungmin'a. Kiedy stałaś przy drzwiach delikatnie zapukałaś, wtedy usłyszałaś udawany kaszel i głos chłopaka.
-Wejdź...- weszłaś do pokoju i zobaczyłaś Seungmin'a pod kocem, kołdrą, herbatą w ręku i policzkami czerwonymi.
-Co ty tutaj robisz!!- krzyknął Seungmin a ty zrobiłaś krok w tył. Popatrzyłaś na jego twarz.
-Hyunjin...- Seungmin nie pozwolił ci dokończyć.
-WYJDŹ?- popatrzyłaś na chłopaka a chłopak pokazał palcem abyś wyszła.
-J-Ja...- zamknęłaś drzwi od pokoju Seungmin'a, poszłaś do kuchni i wzięłaś torebkę stojącą na stole, udałaś się do przedpokoju i założyłaś buty, wyszłaś z domu mówiąc.
-Pa..- wyszłaś i zamknęłaś drzwi.

- wyszłaś i zamknęłaś drzwi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Boje się zakochać - STRAYKIDS Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz