Epilog

7.3K 342 147
                                    

Taehyung naprawdę był zaskoczony propozycją Jeongguka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Taehyung naprawdę był zaskoczony propozycją Jeongguka. Nie spodziewał się, że ten opowiadał o nim swojemu tacie, chwila nie spodziewał się, że opowiadał komukolwiek. Dlatego też wyszedł z gabinetu swojego szefa w skowronkach, co na pewno zwróciło uwagę jego współpracowników, którzy zmierzyli go znaczącym spojrzeniem.

Pomimo, iż był szczęśliwy w związku ze swoim szefem, tak myśl o różnych plotkach ze strony pracowników budziła w nim niepokój. Nie chciał rozgłosu, nie chciał pytań ze strony dziennikarzy ani pogłosek mówiących, iż swoje stanowisko zdobył przez romans z szefem, co było totalną nieprawdą.

Pomimo wcześniejszego nastawienia czas płynął zaskakująco szybko, a godzina oznajmiająca koniec pracy nadeszła niesamowicie prędko. Taehyung spakował swoje rzeczy i żegnając się z współpracownikami opuścił budynek.

Te myśli przeszły mu przez głowę jednak nie uważał, iż staną się prawdziwe, a wieści tak szybko się rozejdą. Wraz z wyjściem na zewnątrz czekali na niego reporterzy, którzy na widok mężczyzny wręcz rzucili się na niego z mikrofonami, głośno zadając różne pytania dotyczące jego relacji z Jeonem Jeonggukiem. Kim starał się przebrnąć przez tłum dziennikarzy, którzy wręcz wchodzili na niego chcąc uzyskać jakiekolwiek informacje. W jego przepychankach pomogła ochrona, która natychmiast zauważyła co się dzieje. Jednak nieoczekiwanie za nim zjawił się ktoś, kogo Taehyung się nie spodziewał.

-Taehyung!

Jeongguk krzyknął za brunetem, który na jego głos odwrócił się w stronę starszego. Dziennikarze, jak gdyby to oni byli zawołani popędzili w stronę prezesa, krzycząc te same pytania.

-Taehyung podejdź tutaj – starszy polecił.

Kim podszedł do swojego chłopaka, wcześniej spoglądając na twarze reporterów, których oczy lśniły nadzieją na nowy, szokujący artykuł. Jeongguk uśmiechnął się do niego pogodnie i ku jego zaskoczeniu złączył swoje palce z tymi Taehyunga, a dźwięk i blask migawek aparatów oszołomiły nieprzyzwyczajonego do tego Kima.

-Odpowiadając na wasze pytania - mówiąc to spojrzał na przerażonego tym wydarzeniem bruneta, po czym uśmiechnął się lekko i kontynuował, zaciskając palce mocniej na dłoni swojej miłości. - Jesteśmy parą. Zdjęcia, które możecie zobaczyć na różnych portalach są prawdziwe. Zapewniamy, iż nasz związek nie wpłynie na naszą pracę, gdyż jako profesjonaliści swoje uczucia zostawiamy przed drzwiami prowadzącymi do firmy.

Po tych słowach pociągnął lekko zaskoczonego tymi słowami Taehyunga w stronę swojego samochodu, po czym oboje wsiedli do środka.

Przez całą drogę jaka wiodła do domu Kima, dwójka mężczyzn nie odezwała się do siebie ani słowem. Taehyung zestresowany całą tą sytuacją jaka spotkała go przed chwilą, siedział zamyślony i jednocześnie wystraszony tym co teraz będzie się działo w jego życiu.

Ciszę nagle przerwał Jeongguk , który zaparkował samochód pod mieszkaniem Kima.

-Nie bój się nic się nie stanie przez to, że nagle wszyscy dowiedzieli się o naszym związku. Lepiej, że stało się to teraz i my to powiedzieliśmy, a nie jakieś plotkarskie portale, które znając życie tworzyłyby jakieś chore historie.

love vs me ✽ taekook Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz