Tłumaczenia Creepypast

Sonic.exe (REMAKE) cz.1

Tak, doszło do tego, moi drodzy państwo... Sonic.exe dostał remake... chyba nie sądziliście, że odpuszczę to sobie?

Nie, nie odpuszczę. I dzisiaj, przedstawiam wam tłumaczenie tego... czegoś. Historia jest strasznie długa, dlatego jest podzielona na części.

Autor: SirJCHyena231

Miłego czytania.

***

X

Po co istnieje ludzkość?

Jedno z najbardziej frustrujących pytań, jakie istnieje wśród rasy ludzkiej, od samych dawnych, dawnych początków i każdy mężczyzna, kobieta, czy dziecko, ma własną, unikatową odpowiedź. Ludzie religijni wierzą, iż Bóg stworzył ludzi na swoje podobieństwo. Ateiści i naukowcy sądzą, że ludzkość jest po prostu lepsza w wyścigu ewolucji oraz przetrwania. Dla przeciętnej osoby, rasa ludzka istnieje ot tak, po prostu.

Ludzie są naprawdę fascynującymi istotami. Tysiące lat temu, udało się nam odkryć cuda sztuki oraz jak ranić się nawzajem używając broni. Tysiące lat później, będziemy mogli podróżować w kosmosie, rozszerzając naszą egzystencję wśród gwiazd, może nawet dalej. I mimo to, mamy wiele wad w naszej rzekomej doskonałości.

Przez wiele wieków, modliliśmy się do nieistniejącej siły, nienawidziliśmy się i walczyliśmy ze sobą z powodów dużych lub małych, wyrażaliśmy niemożliwe szczęście oraz żałobę. Byliśmy porażeni irracjonalnym strachem, a każda wykonana przez nas czynność zapoczątkowana została płonącym w nas wszystkich pożądaniem czegoś. I pomimo tego wszystkiego, wciąż istniejemy.

Wciąż jesteśmy ludźmi.

Ale tu, wchodzi kolejne pytanie, równie frustrujące co wcześniejsze: Czy jesteśmy sami?

Czy istnieje życie poza znanym nam światem? Jeśli tak, to jakie ono jest? Jak ono istnieje? A co ważniejsze... co myślą o nas? Może mają inne, własne powody, dla których my mielibyśmy istnieć. Może chcą nas uczyć i prowadzić ku lepszej przyszłości, może chcą nas zniszczyć, widząc nas jako zagrożenie. Albo nie obchodzimy ich, jesteśmy dla nich jak robaki i przez to nie zwracają na nas większej uwagi. Lub ktoś nas chce.

Być może jest ktoś lub coś, co teraz na nas spogląda, pożądając nas, zupełnie jak dziecko, które ogląda zabawkę w sklepie.

Możliwe, iż myślą, że sensem naszego istnienia jest bycie ich rzeczą.

To jest historia o takich właśnie siłach, żyjących poza naszym światem. Nienazwana ciemność, beztwarzowe zło, które pragnie ludzkości. Podczas czytania pierwszej części tej sagi, zostaniesz zabrany w świat paranoi, zagadki oraz szaleństwa, podczas podążania przez przygody młodego mężczyzny, który nieumyślnie wprosił się w coś niewytłumaczalnego, czegoś co zaprzecza wszystkiemu co wie i zmusza go do desperackiej próby przetrwania.

Oto i pierwszy rozdział.

Rozdział 1

Thomas Miller, młody chłopak, zaczynał drugi rok studiów. Thomas, albo w skrócie "Tom", był całkiem zwyczajnym, przeciętnym studentem jakiego mógłbyś poznać. Przystojny, z ciemnymi do szyi włosami, noszący zawsze kamizelkę do swojego golfu i rzecz jasna, posiadający życzliwe serce, bystrość, dobre oceny i kilku przyjaciół.

Tom właśnie wrócił do swojego pokoju w akademiku, w którym żył sam, po ostatnich tego dnia lekcjach. Podobnie jak w inne dni, część akademiku, gdzie żył student, była cicha, tak jak on to lubił. Nigdy nie był osobą, która uwielbiała hałas dookoła niego i wolał, aby ten rok studencki był dla niego, przez większość czasu, spokojny.