Silent Cry
Tony ma złamane serce, a Steve stara się naprawić to, co zniszczył.
Fanfik zainspirowany kreskówką "Avengers Assemble". Dokładniej umiejscowiony po odcinku, w którym Arsenał ginie/zostaje zniszczony. Stony, ale trochę smutne.
Tony Stark ma dwadzieścia jeden lat, gdy traci głos. To nie powinno aż tak bardzo się liczyć, ale w świecie gdzie pierwsze słowa twojej Bratniej Duszy są wyryte na twojej skórze, może to być cholerną kłodą pod nogi. //stony: soulmate au z osobą niepełnosprawną
Wracając myślą do ubiegłego wieczoru, kąciki ust mimowolnie wędrowały ku górze. Wstrzymując oddech, poczułem przyjemny dreszcz przechodzący wzdłuż kręgosłupa. Miniona noc, na długo zapadnie mi w pamięci sprawiając, że nic już nie będzie takie samo.
Tony Stark na własnej skórze przekonuje się, że bycie nastoletnim geniuszem wcale nie rozwiązuje wszystkich problemów. Zwłaszcza, gdy problem jest wysokim błękitnookim blondynem. Od razu zaznaczę, że postaci z tego opowiadania są tylko luźno związane z tymi z filmów, komiksów czy kreskówek. Dla uproszczenia przyjmij...
Tony Stark jest idealny. Perfekcyjny. Bez skazy. Czyżby? A co jeśli największy geniusz stąpający po ziemi ma pewną wadę? . . Pomysł nadany przez koleżankę, która jest wielką fanką Roberta + w ff musiały być zawarte takie słowa jak: piekło, kalendarz, kangury, soczewka
Bal charytatywny zbliża się wielkimi krokami, a Steve Rogers wciąż nie umie tańczyć. Wydawałoby się, że do rozwiązania tego problemu nie jest potrzebny geniusz, ale na szczęście Tony Stark nie zachowuje się przy swoim idolu z dziecięcych lat ani trochę inteligentnie. Autorką ilustracji z okładki jest Aredhel. Możecie...
Pierwsza część serii "Stony - Jak to się zaczęło?" Steve Rogers i Tony Stark. Dwa różne światy, dwie różne osobowości. Czy może połączyć je coś więcej niż przyjaźń? Czy to poprawne? Czy to normalne i czy się odważą na kolejne ruchy? Czy się odważą na coś takiego jak wyznanie sobie miłości? Tego się dowiecie czytając...
Trochę o Starku, który nie rozumie uczuć, Stevie, który go ich uczy i bolesnym zderzeniu z rzeczywistością. Ze specjalną dedykacją dla HaruTheLilRunaway.
Avengers znani jako bohaterowie ziemi. Jak zwykle ratowali świat przed znanym Loki'm. Ale co się stanie kiedy podczas misji Kapitan Ameryka dostanie poważne obrażenia? I wpłynie to na niego? Kto wtedy mu pomoże wrócić do siebie? 2016.07.22 ~ 69 w humor ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ
Krótkie historyjki z życia Steve, Tony'ego i Petera jako rodziny. Związki męsko-męskie Superfamily Stony Spideypool Uwaga! Dziwny, nieśmieszny humor Fluff
Tony Stark nienawidził rodzinnych świąt. Nie tylko Halloween. Bożego Narodzenia również. Nie bez powodu jednak został tu użyty czas przeszły. Wszystko przez pewnego przystojniaka w idiotycznym kostiumie superbohatera. Żeby nie było wątpliwości: to alternatywne uniwersum, powiedzmy 4547. Zdjęcie z okładki pochodzi z se...
Avengers/CinderellaAU! To wszystko przez tego arta! Nie wiem czy kiedykolwiek to skończę . . .
Kapitan Ameryka z całym szacunkiem prosi, by wszystkie skargi adresować do niego pisemnie. Na papierze, w przyjemny, staroświecki sposób, gdyż ekrany komputerów rażą go w oczy. Odłóż telefon, Tony. Tłumaczenie "1796 Broadway" za zgodą autorek (rainproof, teaberryblue). Ponad 700 chapterów w rok, czyli mój sposób n...
Historia o tym, jak ważne i trudne są początki. Zwłaszcza jeśli chodzi o początki grup uderzeniowych złożonych z pozornie absolutnie do siebie nie pasujących indywidualności. A raczej o tym, jak Tony Stark dostał super rodzinę w pakiecie z najlepszą kawą, jaką pił w całym swoim życiu. Oficjalnie jest to dowód na moje...
Akcja toczy się po Civil War, w trakcie której Tony zapada w śpiączkę po walce ze Stevem. Czy kiedykolwiek się obudzi, co z Buckim, czy reszta wybaczy to Rogersowi i przede wszystkim, czy on sam będzie sobie w stanie wybaczyć...
Jest to"książka", w której chciałam zamieścić różnego typu przypuszczenia, lub "dowody" (nie musisz się ze mną zgadzać), na to że Tony Stark i Steve Rogers byliby/są świetną parą. Będą to w większości rzeczy związane z komiksami (czyli kanoniczne), ale znajdzie się tu również coś z kreskówek, wywiadów i Bóg wie co jes...
Tony Stark nigdy nie przypuszczał, że zwycięstwo nad Rogersem będzie tak bolesne. I nie chodziło nawet o to, że nie miał racji (bo przecież miał, jak zwykle). Po prostu rzeczywistość okazała się zbyt okrutna, a wbijanie kolejnych szpil Kapitanowi Mrożonce wcale nie było tak przyjemne, jak kazał wierzyć wszystkim dooko...
Steve jest drobnym, wiecznie schorowanym chłopcem z którego piersi zawsze wyrywa się naiwny heroizm, przez co często staje się obiektem szyderstw. Myśli, że pozostanie już tak na zawsze, jednak wtedy w jego życiu pojawia się ktoś, kto obraca jego świat do góry nogami. Kto go rozumie, wspiera i wywołuje uśmiech, jakieg...
A więc... Nie zaczyna się zdania od "więc", ale nie jesteśmy na lekcji polskiego. To jest wytwór zakładu z pewną Wiedźmą, który finalnie wygrałam, ale dowiedziałam się o tym, gdy to coś już powstało... 😒 Dzięki Nienka... To nie jest do końca +18, ale jest blisko 😆 Zapraszam, sorry ale nic nie zdradzę.
Steve Rogers/James Barnes, stucky pełną parą. Skromny one shot z perspektywy sfrustrowanego swoimi uczuciami Bucky'ego. Życzę miłej lektury. Fanart z okładki należy do artgroves.tumblr.com
Bucky odzyskał wspomnienia, ale nie może w nich odnaleźć siebie. Co zrobi, wiedząc, że całe jego życie zakończyło się już lata temu i że nie ma do niego powrotu? Została mu tylko pustka, ale czy uda mu się ją wypełnić? A jeśli tak, to w jaki w sposób i pod wpływem czego? Witajcie, Jest to moje pierwsze opowiadanie o S...
Miniaturki większe, mniejsze, fluff, angst - krótko mówiąc jest to zbiór moich one-shotów z tym paringiem. Nie będą ze sobą powiązane, a akcja częściej niż rzadziej będzie się toczyć po filmie "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz".
Bucky nie pamięta kim jest, skąd pochodzi. Jedyne, co pamięta to pewien blondyn, którego ciało nie pasuje teraz do twarzy, która widnieje w jego pamięci.
Trwa druga Wojna Światowa. Lecz na linii frontu trzeba uważać nie tylko na wrogów. Krótki szocik, raczej 18+, pisany we współpracy z @inner_me
Zbiór w miarę krótkich opowiadań(maksymalnie cztero-piecio rozdziałowych). Pisane pod wpływem piosenki, filmu, rozmowy, albo alkoholu. Lub co gorsza mieszanki wszystkich powyższych. Denerwuje mnie fikowa posucha, więc coś napisze. Kto mi zabroni? Enjoy i pamiętaj I REGRET NOTHING! ((Prawdopodobnie wkrótce zniknie...
Wojna Bohaterów minęła, Bucky zostaje obudzony. Mieszka razem ze Stevem w Wakandzie i próbuje panować nad ukrytym w nim Zimowym Żołnierzem, w czym pomaga mu sztab specjalistów oraz Steve, jego przyjaciel. Ale czy to co ich łączy, to przyjaźń, czy może kochanie?
Mogę zdradzić tyle że jest to opowieść o romansie Bucky'ego Barnesa i Steva Rogersa. Chcesz wiedzieć więcej? Wejdź tu i przeczytaj!
"He's not an animal! If you do that, he's going to die." "So what?" "Natasha, he's my friend!" Steve screamed angrily. Bucky lives in Steves flat. They are happy together but some people don't want them to be. SMUT, Angst and fluff.