♡ ,,Czary mary – powiedziała. Była śniada i drobna. Uśmiechała się czarno biało." "Jakby moje dni różem były malowane, nie doznałabym zaszczytu poznania szarości. Gdybym cała z radości lśniła, inni staliby się tylko przelotną mgiełką. Jeślibym wciąż była lekka, mogłabym odlecieć i nigdy nie poczułabym ciężkości, nie zhardziała."
4 parts