swienta to tagi makiczny czaś

43 3 21
                                    

Merzi że jezteź tu

Jedna prośba, nie czytajcie tego przy rodzicach, a szczególnie na wigilii z rodziną bo Mikołaj do was przyjdzie i zgwałci ksebwjwhwhjwwjwj
Wypchajcie się tym rozdziałem skskss kc was

Perspektywa akasziego

Był piękny lecz nie za bardzo dzień taki no ten teges nagle ciszę moja piękna przerwał mi jakiś  białowłosy śmieć (i nie chodzi tu o mnie)
- AKAAAAASHIIIIII

- zamknij mordę śmieciu

- aha

- tak.

- co?

- gówno zjebie

- omajgasz akaszi jaki ty miły dla mnie dzisiaj *wskakuje w kżaki obok i ciągnie za sobą akasziego*

- debilu, co ty odpierdalasz

- wiesz na co przyszedł czas?

- na zostawienie mnie w spokoju?

- niee?

- no mów szmato

- naaaaa

- naaaa?

- R
U
C
H
A
N
I
E

- MMMMMMMMMM bokucik ale ty dzisiaj Romeo jesteś MMMMM *podkreśla MMMMMMM*

- NO JA WIEM MMMMMMM

już mieli się zacząć ruchać ale nagle ktoś obok w kżakach  zaczęło  się ruszać (ruchać*)

Nagle usłyszeli jęki

| - ahhh

- ohhh

- daichiii, głębiej

- suga ahhhhhhh |

 
- chyba robią nową osobę do karasuno *powiedział bokuto**

Bokuto i akaszi podeszli bliżej i się mega podniecili tymi seksownymi odgłosami więc sami zaczęli się ruchać

Później pojawiło się tam w huj osób i wszyscy zaczęli się ruchać
KAHSJEHEJSJSSJJSJSHSHSJWJWJW

G
A
N
G

B
A
N
G

nigdy nie będę normalna i mila
Dzisiaj pisząc ten rozdział zastanawiałam się co ja tu robię i co ja piszę wlasnie

A więc chciałam tylko powiedzieć że to jest ode mnie prezent dla was na święta i wypchajcie się tym

A więc chciałam tylko powiedzieć że to jest ode mnie prezent dla was na święta i wypchajcie się tym

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


That's true

hinata w garnkuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz