Jako iż nie chce wam na siłę przedłużać tej książki gdyż nie miałoby to żadnego sensu, mogą pojawić się teraz duże przeskoki czasowe.
~^~
Integrujemy się 😘
Frank: Panie i panowie!
Frank: Syriuszu i Jamesie!
Syriusz: Ej!
James: Co to ma znaczyć!?
Remus: Wy jesteście zwierzętami
Syriusz: Najgorsze jest to, że mówisz prawde...
Frank: HALO!
Frank: Pragnę atencji!
James: No mów, mów
Frank: Oficjalnie zostałem ojcem cudownego, zdrowego chłopca!
Lily: O jejku! Tak wam gratuluję!
Gideon: JESTEM OJCEM CHRZESTNYM!
Gideon: NO I CO @Syriusz!?
Gideon: LAMUSIE, HAHAHA
Syriusz: LILY RÓDŹ SZYBCIEJ
Syriusz: JEST TRZYDZIESTY LIPCA GODZINA DWUDZIESTA TRZECIA TRZYDZIEŚCI DWA
Syriusz: TO IDEALNA PORA NA CHRZEŚNIAKA
Gideon: XDDD
Remus: Syriusz, to tak nie działa
James: Okurwa
James: LILY ZACZĘŁA RODZIĆ
James: CO ROBIĆ!? CO ROBIĆ!?
Peter: Może pojedź z nią do szpitala zamiast tu pisać?
James: DOBRY POMYSŁ
James Potter is offline
Syriusz: NO I CO @Remus!?
Syriusz: Mówiłeś, że to tak nie działa
Gideon: Syriusz magik!
Syriusz: No w sumie czarodziej...
Gideon: W sumie tak...
Remus: ...
Syriusz: MOMENT! TEŻ JADĘ DO SZPITALA ZOBACZYĆ MOJEGO CHRZEŚNIAKA
Gideon: JA TEŻ
Remus: Uspokójcie się
Remus: Obie będą musiały odpocząć
Remus: Pójdziemy jutro rano
Syriusz: TAK JEST!
Gideon: DOBRZE
Remus: Idioci...
~^~
Jako iż są święta mam dla was krótkie życzenia, jako iż nie jestem w nich dobra:
— Wesołych świąt moi kochani! Spełnienia marzeń, smacznego jedzonka, dużo fajnych prezentów, miłej atmosferki w domu (nie tylko na święta). Bądźcie zawsze sobą i nigdy się nie poddawajcie ❤️🎅🏽
I również chce was poinformować, że już 4 stycznia pojawi się 2 część tego textingu!
CZYTASZ
Texting || Huncwoci
Fanfiction~° Jest to kolejna książka w formie messenger. Mam nadzieję, że wam się spodoba, także zapraszam Jeśli będą opisówki to są napisane z trzeciej osoby Cześć druga: Magic chat || Harry Potter