Rin nie mógł spać przez całą noc i przeglądał na instagramie profile swoich dawnych przyajciół. Nad ranem postanowił, że w końcu z nim pogada. Napisał do siostry żeby zebrała chłopaków i przyszła z nimi do parku za godzinę. Przez ten czas Rin ogarnął się i po jakimś czasie wyszedł z domu. Gou wyciągnąła przyjaciół i od razu udała się z nimi do parku.
-ale co to za niespodzianka ?-dopytywał Nagisa
-zobaczycie nic wam nie zdradzę -odparła dziewczyna i usiadła na ławce.
Haru westchnął i rozglądał się po parku kiedy po chwili zauważył jak Rin idzie w ich stronę. Od razu serce mu przyspieszyło i wpatrywał się w jego kierunku.
-Rinuś!-krzyknął blondyn
-Oo to ta niespodzianka ?-spytał Makoto
-tak -odpowiedziała Gou
-cześć wam..-odezwał się czerwonooki lekko się stresując
-coś się stało ? Jakiś taki smutniejszy niż wczoraj jesteś ?-zmartwił się Nagisa
-po prostu .. chciałem z wami porozmawiać
-my z tobą też, zastanawiamy się dlaczego się od nas odciąłeś i nie dawałeś znaku życia
-w Australii nie miałem za dużo czasu bo się sporo uczyłem .. i wiecie poznałem trochę siebie i uświadomiłem sobie wiele rzeczy .. bałem się, że nie zaakceptujecie mnie bo trochę jednak się zmieniłem..
-słuchaj Rin jesteś naszym przyjacielem nie zostawimy cię .. my tez się zmieniliśmy ale to przecież normalne dorastamy -powiedział Makoto
-i tak się boje powiedzieć o co mi w sumie najbardziej chodzi .. bo wiem że wiele ludzi odrzuca to ..
- braciszku wiesz że chłopaki cię uwielbiają możesz im zaufać przecież -dodała Gou
-eh.. po prostu zrozumiałem, że wole chłopaków .. wsensie no do związku ..
-jesteś gejem?! Czemu mi nic nie powiedziałeś? Przecież jestem twoją siostrą pff
-nikomu nie chciałem mówić .. tylko Sousuke wiedział
-i czemu niby mielibyśmy cię znienawidzić za to? Przecież to normalne -powiedział Makoto
-no właśnie pozatym Haru tez jest gejem-dodał Nagisa
-serio ?-zdziwił się Rin i spojrzał na Haruke.
-no tak..-odparł Haru
-czyli ty i Sousuke jesteście parą? -spytał Makoto
-co? Nieee to mój ziomek -zaśmiał się Rin
Przyjaciele postanowili wybrać się razem do lunaparku aby spędzić jakoś fajnie czas razem.
Haru przez cały czas milczał i zerkał czasem na Rin'a którego non stop zagadywali Nagisa i Makoto.
Dzień szybko im zleciał, pożegnali się i każdy ruszył w swoją stronę, jednak Haru kiedy nikt już nie patrzył udał się za Rin'em.-Rin zaczekaj ..
-Hm? Coś się stało ?
-wybacz, że się tak mało odzywałem
-Spoczko wiem, że ty wolisz milczeć zazwyczaj przecież to tylko ja gadałem a ty mówiłeś, że fajnie się mnie słucha -zaśmiał się cicho
-bo lubię cię słuchać ogólnie cię lubię ..
-no ja ciebie też nawet bardzo
-tylko, że ja lubię cię trochę inaczej..
-co masz na mysli ?
-bo..-przerwał i odwrócił się- wiesz co ..będę spadać spotkajmy się jutro przy naszej starej szkole o ile pamiętasz gdzie jest ..
-no okej.. ale co chciałeś powiedzieć ..?
-nic .. cześć ..-od razu ruszył w stronę domu.