Co tu się właśnie stało?...

489 23 35
                                    

Pov Maciek

Aż nagle do pokoju weszła pewna osoba , pewnie myślicie że to Hubert.  Nie to nie Hubert,  może jakiś gość? Nie zgaduj dalej , mama , tata , rodzina ? Absolutnie nie . To co zobaczyłem było nie wytłumaczalne,  zamurowało mnie . Do pokoju wszedł... Patryk... Ale pewnie zastanawiacie się jakim cudem jak właśnie się z nim całowałem. Sam nie wiem co się stało...

Co tu się właśnie stało?...- spytałem
Jak to co ? - Patryk z którym się całowałem odwrócił się w stronę drzwi
O boże kopelat bracie - zamurowało mnie
Bra-bracie ? - spytałem dalej zamurowany
No a kto ? Nie widzisz podobieństwa ? - spytał
Widzę i to mnie martwi bo Ty nie masz brata a tym bardziej bliźniaka - powiedziałem po czym usłyszałem czyiś głos , był to głos huberta .

Boże Maciuś obudzić się , nie odchodź od nas - usłyszałem po czym otworzyłem oczy i oprócz huberta zauważyłem też Patryka który z kimś rozmawia
Dobra młody , rozłącz się - powiedział Hubert
Napewno?-spytał
Tak napewno - powiedziałem ja

Po tym jak chłopak się rozłączył zaczęli zadawać mi mnóstwo pytań...

_________________________________________

Ajajaj haha nie mogę uwierzyć że mój łeb to wymyślił haha , dobrze bless 🥺👊

Przypadek ... | PSxMROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz