W 2032 roku Zebo poszedł do lasu, gdzie przewrócił się i zmarł. Nikt go nie znalazł, ponieważ nikt przez 3 lata nie odwiedzał tamtego miejsca. Zmieniło się to jednak wtedy, kiedy do domku obok lasu wprowadziła się rodzina. W małym domku przy lesie mieszkało 7 osób. Rodzice z 5 dzieci. Pewnego dnia mama poprosiła Laire, najstarszą córkę, o przyniesienie dżemu ze spiżarni. Laira poszła więc w tamto miejsce szukając tego o co poprosiła ją mama. Nagle zauważyła że za szafką z konfiturami są drzwi. Przesunęła więc mebel i otworzyła je. Weszła do środka i zobaczyła tam krzeło, kolorowe koło oraz scenariusze. Ujrzała także pendrive'a. Wzięła go i włożyła do komputera. Była w szoku. Zobaczyła tam filmy z jej ojcem, pijącym mleko jej matki oraz siebie. Ogarnął ją wstyd. Na youtubie wpisała "the happy family" ponieważ często słyszała tę frazę w filmikach, które obejrzała.
-Mamo? Co to jest?
Mama była w szoku, kiedy zobaczyła, że jej córka odkryła jej przeszłość.
- Nic! Nie interesuj się! Skąd to masz?
- z piwnicy ukrytej w spiżarni...
- nie masz prawa tego ruszać. Nie waż się o tym nikomu powiedzieć.
- A właśnie że powiem! - powiedziała Laira.
-Tak? - wykrzyknęła matka, chwyciła ją za ramię i zaprowadziła do piwnicy.
- Albo przyrzekasz że nic nikomu nie powiesz albo śpisz dzisiaj w tej piwnicy!
Laira była w szoku więc zgodziła się.
CZYTASZ
grzybki zebocynki
FanficFanficion kryminalne o ZeboPL. Bez żadnych niepotrzebnych shipów....