Laira zobaczyła dziki jedzące jej brata. Zawołała wszystkich i wszyscy byli w szoku. Kamil zadzwonił na policje ponownie.
-Halo? Znaleźliśmy już syna więc nie musicie przyjeżdżać. Ukrył się za krzakami debil - powiedział i rozłączył się.
- Tato co ty wyprawiasz?!!! - krzyknęło jedno z dzieci
- Mielibyśmy, a raczej ja bym miał problemy, gdyby policja tu przyjechała. Weźmiemy ciało i zakopiemy gdzieś w lesie. Mamie wyjaśnię co się stało, nie martwcie się, a teraz bierzemy się do roboty.
I tak cała rodzina zaczęła kopać. Po 20 minutach dołek był już gotowy, więc włożyli tam ciało.
- Ok, jakby co to nic się nie wydarzyło, chodźmy do domu, robi się zimno.
Wracalo do domu cali roztrzęsieni, a w między czasie Laira zauważyła coś obok krzaka, co przypominało dłoń, ale nie zwróciła na to uwagi. Kiedy już doszli, położyli się spać, bo było już dosyć późno.
Laira ponownie miała przerażający sen, znowu w tym samym lesie. Śniło jej się, że poszła do lasu, ponieważ słyszała tam cały czas krzyki i chciała zobaczyć co tam się dzieje.
-ĶAÅĂMíÎĮL! KAÄMŮỤÛߌŚ!!! KAAAAAA~~~ -usłyszała.
- Kto tu jest i o co chodzi!!! - krzyknęła
- W TWOIM DOMU, W PIWNICY, IDŹ TAM JAK NAJSZYBCIEJ!!!
- O co chodzi?
I nagle krzyki i lamenty ucichły, wszędzie pojawiły się kwiaty i świecące czarno-białe grzyby.
Laira nie wiedziała kompletnie co się dzieje, więc wróciła do domu. W domu (w śnie) położyła się do łóżka. Kiedy miała już zasnąć, do jej pokoju weszła jakaś osoba, która wyszeptała jej:
- W piwnicy, do której wejście jest za szafką w spiżarni, pod dywanem, znajduje się koperta, w której są dowody zbrodni twoich rodziców. Weź je i szybko pobiegnij z tym na policję. ALE. Wcześniej idź do lasu i znajdź grzyby w kolorze zebry. Usmarz je na patelni i podaj rodzicom. Pomogę ci ~~
W tamtym momencie postać zniknęła, a Laira położyła się spać ponownie. I kiedy zasnęła w swoim śnie, obudziła się w prawdziwym życiu.
![](https://img.wattpad.com/cover/254359744-288-k190363.jpg)
CZYTASZ
grzybki zebocynki
FanficFanficion kryminalne o ZeboPL. Bez żadnych niepotrzebnych shipów....