Rozdział 6

260 22 17
                                    

Spojrzał na chłopaka. Był to ten cały Kurapika. Najbardziej starszy kojarzył mi się z wybiciem jego dość sławnej, lecz nie lubianej rodziny. Został zapewne ostatnim członkiem jego rodziny. To musiał być dla niego niezły ból.
-Yo, tak to ja.- Odpowiedział mu jak gdyby nigdy nic. Nie będzie przecież na niego krzyczał, już odpowiadał na to czymś chamskim, prawda?
Po prostu chłopakowi się już nie chciało. Nie odpowiedział mu już nic na to, ale natomiast zapytał:
-Wiedziałeś, że nie musisz tu przychodzić.. Więc, czemu przyszedłeś?- Spojrzał na niego, a za to Killua mu odpowiedział
-A ty byś odmówił Gonowi? Pewnie nie. I ja też.- I obaj odwrócili od siebie wzrok.

Kurapika, wiedział, że on miał całkowitą rację, dlatego wolał już siedzieć cicho. Gonowi to raczej nikt by tego nie zrobił.
-Chwila, skoro jesteśmy sami to mogę go zapytać o to, czy Gon czegoś komuś nie zrobił takiego! Ale muszę o to zapytać tak by niczego się nie domyślił..- Pomyślał chłopak, a zaraz po tym zaczął myśleć jak to ująć w zdania, by nie wyjść podejrzanie.
Wpadł na pewien pomysł. Od razu powiedział, to co pomyślał. A to pytanie brzmiało tak:
-Myślisz, że ktoś taki jak Gon, mógłby zrobić coś tak złego?- Spojrzał na Kurapike, a on na niego. Blondyn, wyglądał na zamyślonego. Czyżby się zastanawiał co mu odpowiedzieć? A może po prostu zastanawiam się nad tym, czemu zadał pytanie? A może myśli nad oboma na raz?
Wszystkie te opcję były możliwe, na tyle, że nie wiedział, o czym mógłby wiedzieć.

Blondyn, wyglądał jakby miał już otworzyć usta, ale zamknął je, słysząc głos zapewne Leorio, który się z nim witał, a Killue kompletnie zignorował.
Killua miał i tak tamtego gdzieś. Liczyło się to, co chciał mu powiedzieć Kurapika. Będzie musiał go później poprosić o to, by mogli pogadać na osobności. Przecież przez cały ten czas ciekawość go będzie zżerała. Ciekawe czy w ogóle blondyn będzie chciał z nim pogadać na osobności.

Killua oraz Leorio rzucili sobie na szybko spojrzenia, które szybko odwrócili w zupełnie inną stronę. Raczej obaj nie chcieli ze sobą rozmawiać.
Killue zastanawiało jak można wyglądać tak staro, miejąc około 19 lat. dla niego czarnowłosy wyglądał na około 30 lat, jak i nie więcej! Ale na pewno mu nie wyglądał na 19 lat.. Ludzie, jak to działa? To samo z Kurapiką. Dla niego on wygląda na maks 14, a nie 17. Co jest z tym światem nie tak? Chociaż jakby pomyśleć, ich w-f'istka --- Bisky, wcale nie jest lepsza. Wygląda na 7, a ma 57.. To aż dziwne, że ktoś jej wierzy w to, że ma te 57 lat bez pokazywania dowodu. Chociaż słyszał, że podobno jest jakoś znana, czy coś. Jednak on się w to nie zagłębia. Nie przepadał za nią, więc nie czuł takiej potrzeby, by próbować szukać jakichkolwiek informacji na jej temat.

Nigdy w życiu by nie szukał informacji na temat nauczycieli, chyba że to by był nagły przypadek. A tak to nigdy, przenigdy by tego nie zrobił. Trzeba mieć coś z głową jego zdaniem, żeby szukać tak po prostu informacji na temat nauczycieli.
Ale dobra, nie ważne, bo zszedł na zupełnie inny temat niż wcześniej.
Spojrzał kątem oka na rozmawiających ze sobą Kurapike i Leorio.
Dobrali się po prostu idealnie: jeden wydaje się być rozsądny i spokojny oraz wygląda młodziej niż jest, a drugi to typ krzykacza, który wygląda starzej niż by chciał.
Po prostu idealnie.

Jeśli miałby być szczerym, to z tej całej trójki najmądrzejszy jest właśnie Kurapika, a przynajmniej to zdążył zauważyć. To nie tak, że ich stalkuje. Po prostu lubi poznawać przyjaciół swojego najlepszego przyjaciela, nie rozmawiając z nimi.
To się nie nazywa stalkowaniem, bo zdjęć nie robi prawie nigdy. Ta, coś tam czasem jeszcze robił, ale dalej nie jest stalkerem!
Prawie nawet zdobył ich nume-- znaczy co? Dobra, nie ważne. Po prostu nie jest stalkerem i tyle. Nie kłóćcie się z tym nawet.
Bo stalkerem go nazwać nie można.

//
Tym razem krótszy rozdział niż wcześniej, ponieważ jestem śpiąca jak cholera, a wam obiecałam, że wrzucę dwa rozdziały w jeden dzień.
Co i tak mi się nie udało zrobić.

Pozdrawiam, miłego dnia/nocy życzę

"Czy po tym wszystkim mogę cię zabić?"||KilluGon||ZAWIESZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz