opisówka

294 7 0
                                    

- Co się dzieje, Josie? - zapytała Diana, siadając na łóżko. Lekki kac nadal był odczuwalny, jednak czuła potrzebę pomocy przyjaciółce. Josie rzuciła się na miejsce obok.

- Cole mnie wczoraj całował. No, normalnie bym się cieszyła czy coś, ale on ma dziewczynę. Nie chcę być tą, z która ją jakkolwiek zdradza - wytłumaczyła dziewczyna, kładąc brodę na kolano Diany.

- O cholera... Jóźka, myślę że powinnaś z nim pogadać. Tak, na serio. Wytłumaczcie to sobie i..

- Nie, nie zamierzam z nim gadać. Już chyba nie potrzebuję pomocy, ale dzięki za.. - zaczęła Pye, idąc tyłem do drzwi, patrząc na przyjaciółkę. Przez to nie zauważyła, że za nią stoi temat rozmów. Prawie się na niego wywaliła, nie stało się to jedynie przez fakt, że Cole złapał ją w pasie - Nie, za dużo tu ludzi. Do widzenia!

Po tych słowach odsunęła się od chłopaka, pomachała Dianie i pobiegła do "swojego" pokoju. Cole obejrzał się za nią, przez co, gdy powrócił wzrokiem do Diany, zobaczył jej twarz, która dziwnie przypominała lenny face'a.

- Ja.. przyszedłem tylko dlatego, że słyszałem jakieś głosy, serio..

- Nie kłam, Cole. I ogarnij dupę, bo twoje zachowanie jest żenujące.

Instagram » Ania, nie AnnaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz