Obudziłam się następnego dnia. Przy mnie siedział Rudy.
-Nareszcie się obudziłaś. Jak się czujesz?- spytał mnie.
-W miarę dobrze. Tylko brzuch mnie boli. Janek mam do ciebie poważne pytanie.
-Słucham zatem.
-Wtedy gdy Monia się na mnie rzuciła. Powiedziała że zdradziłeś mnie z nią. Jak byłam na Szucha.- powiedziałam prosto z mostu.
-Słucham?! To jakieś żarty. Julcia ja bym ciebie nigdy nie skrzywdził. Bardzo cię kocham. Jak wtedy co między nami zaszło myślisz że bym cię zdradził?- powiedział ze smutkiem w oczach.
-Przepraszam.
-Niemasz mnie za co przepraszać. Ja cię powinienem przeprosić. Za wszystko. Chodź do kuchni. Mama zrobiła pyszne śniadanie. Pomógł mi wstać i poszliśmy tam.
-Witaj Julia. Jak się kochana czujesz?- spytała mama Janka.
-W miarę dobrze. Dziękuję. - powiedziałam z uśmiechem.
-Chodź usiądź. Zrobiłam pyszną sałatkę grecką, do tego jak chcesz kanapeczki i kawa. Pasuje?- spytała miło.
-Jasne.- zaczęliśmy jeść. Po skończonym posiłku poszliśmy usiąść do salonu. Przeglądaliśmy stare fotografie śmiejąc się przy tym. Przyszedł Zośka z Alkiem. Poszłam porozmawiać z Zośką.
-Zosieńko. Słuchaj. Zrozum. Kocham cię jak starszego brata. Daliście mi dużo szczęścia. Traktuje was jak rodzinę. Ale jednak kocham was tak samo obu. Ciebie jak brat a Rudego jak no sam wiesz.- powiedziałam.
-Rozumiem Julcia. Chcę dla ciebie jak najlepiej. Zawsze będziesz moją małą siostrą. Pamiętaj o tym.- powiedział. Przytuliłam się do niego. Potem wszyscy wyszliśmy z domu na spacer. Po powrocie do domu zjedliśmy obiad który przygotowała Pani Bytnar. Tak właśnie minął mój kolejny dzień w domu Bytnarów. Zośka i Alek rozeszli się do siebie. Spędziłam wieczór z Jankiem na opowiadaniu jakiś faktów z życia. Potem poszliśmy spać.Sorki że taki krótki ale niemam już pomysłów co dalej więc następny rozdział to już będzie Koniec!
CZYTASZ
,, Twardzi Jak Kamienie" ~ Jan Bytnar [ZAKOŃCZONE✓]
Historical FictionNazywam się Julia Sołtys. Jestem Podchorążym hufca harcerzy "NOC". Wstąpiłam bo szukałam zemsty na Niemcu który zabił mi rodziców. Doświadczyłam wiele bólu. Ale przyszły też te radosne chwile. Poznałam ,,Pięknych" ludzi jakimi byli Rudy, Alek oraz Z...