Jest ciemno. Wokół mnie drzewa. Słyszę czyjeś kroki. Chcę uciekać ale nie mogę. Czuję jak to coś się zbliża jednak jestem bezsilna. Zaczynam biec. To jest coraz bliżej. Czuję strach bo wiem że wkrótce zginę. Powoli zaczynam słabnąć a z tego co słyszę mojemu przeciwnikowi sił nie brakuje. I wtedy znów wpadam na niego. Przerażający ogromny wilk z żółtymi oczami wlepionymi we mnie. Słyszę głos wołający: Uciekaj! Nagle coś na mnie wskakuje i wbija swoje pazury...
I znów w tym samym momencie obudził mnie budzik. 7:00, najwyższy czas by wstawać. Wykonałam poranną toaletę, nałożyłam lekki makijaż wciągnęłam ciemne rurki i ulubiony T-Shirt z napisem ,,i'm only version" i zeszłam na śniadanie. Moi rodzice często podróżowali a gdy wracali długo spali aby odpocząć i przygotować się do kolejnego wyjazdu więc byłam przyzwyczajona do jedzenia w samotności. Wyciągnęłam płatki czekoladowe i zalałam mlekiem. Po 5 minutach usłyszałam dzwonek do drzwi.
- Wchodzę! - usłyszałam znajomy głos przyjaciółki.
Olivia wbiegła jak zwykle o tej godzinie od mojej kuchni.
- To co dzisiaj jemy ?
- Płatki czekoladowe z mlekiem.
- Pfff - mruknęła zawiedzona - a miałam nadzieję że zlitujesz się i zrobisz jajecznice !
- Była wczoraj.... I przed wczoraj.... I przed przed wczoraj... I ...
- Tak wiem, ale to nie moja wina że jest taka dobra ! - przerwała mi Olivia
Po śniadaniu poszłyśmy do szkoły. Droga nie była długa więc spokojnie mogłyśmy chodzić pieszo. Pierwszą naszą lekcją była historia. Weszłyśmy do klasy z minutowym spóźnieniem.
- Oczywiście 4 ławka jak zwykle po dzwonku- powitał nas mój ,,ulubiony'' nauczyciel - proponuje zgłosić się do dyrektorki o specjalne godziny dzwonków dla pań , może chociaż wtedy byłybyście na czas.
CZYTASZ
Królowa upadłych
Teen FictionAleksa miewa nocne koszmary w których ktoś próbuje ją zabić. Zmartwiona koleżanka namawia ją na imprezę gdzie przedstawia jej swojego kolegę. Chłopak wydaje się Aleksie znajomy ale nie przywiązuje do tego zbyt dużej wagi. Spotyka tam również, jak ws...