W przepaści

Rozdział czwarty ,,Pierwsza jazda"

Obudziłam się na rano i poszłam odrazu do szkoły w szkole nic ciekawego się nie działo poza jedna rzeczą gdy skończyłam biologie Eryk do mnie podszedł i
-Natalia...
-Tak?
-Bo.. Jakby....em... Zakochałem się w tobie
-chwila co?
W tym momencie nie wiedziałam co myśleć ale tak jakby trochę się też w nim zakochałam a więc mu odpowiedziałam
-Ja właśnie w tobie też
Po czym mnie pocałował nie wiedziałam co robić to był mój pierwszy pocałunek nie zwarzając na to że mam 16 lat i też nigdy nie miałam chłopaka więc nie wiem jak to jest tak się zamyśliłam że nie zwróciłam uwagi że Eryk coś do mnie mówi
-halo Natalia? Jesteś
-tak tak jestem
-to jak dasz mi szanse?
-Takkk oczywiście
I od tamtego momentu moje życie stało się o wiele szczęśliwsze. Jazdę miałam o 17:00 więc odrazu po powrocie do domu z szkoły zjadłam obiad i pobiegłam szybko do stajni aby się nie spóźnić dotarłam na czas. Poszłam do Rejwena przywitać się i instruktorka pomogła mi osiodłać konia po czym poszłam na lonże. Spedziłam w stajni 3h po czym Eryk mnie odprowadził do domu.Wieczorem nic ciekawego nie robiłam odrabiałam lekcje pograłam z bratem i poszłam spać.