[tired]

1.8K 62 9
                                    


Z głośnym westchnięciem opadł na lód.

Próbował się podnieść lecz nie miał, ani trochę siły. Udało unieść mu się rękę, a nią złapał się o poręcz przy czym wstał i znowu zaczął jeździć.

Starał się wykonać każdy ruch idealnie. Jeśli uważał, że coś mu nie wyszło, przerywał, wracał do początku i próbował zrobić to jeszcze raz.

Kiedy próbował wykonać ten jeden jedyny ruch, który za każdym razem mu nie wychodził, usłyszał skrzypienie drzwi. Przestał tańczyć i spojrzał w stronę, z której wydobył się dźwięk.

Jego oczom ukazał się Pan Kang. Był to właściciel lodowiska.

-Cześć Sunghoon. Chciałem tylko powiedzieć, że jutro lodowisko musisz dzielić z grupką dziewczyn. Chcą poćwiczyć na jakiś konkurs. - Powiedział jakby nigdy nic.

Sunghoon jedynie zadaje się z paroma osobami, a myśl o tym, że będzie pewnie musiał z nimi rozmawiać, tylko pogorszyła sprawę.

Zapytał czy nie ma innego wyjścia, czy tym podobne, na co Pan Kang tylko pokręcił głową.

Przeboleje.

Lodowisko jest tak wielkie, że pewnie nawet go nie zauważą.

Właściciel wspomniał mu również, aby zamknął lodowisko kiedy będzie wychodził.

Kiedy Pan Kang opuszczał pomieszczenie wymienili się tylko krótkim do widzenia, a Sunghoon kontynuował to co robił wcześniej.

🌑

Dochodziła północ. Chłopak wciąż ćwiczył, a do głowy na myśl mu nawet nie wpadło by wrócić do domu.

Jazda na łyżwach to była jedyna rzecz, która chociaż trochę go uszczęśliwiała.

Muzykę z telefonu zastąpił jego dzwonek.

Lekko zdenerwowany wskoczył na trybuny gdzie uprzednio kładł swoją torbę, i wyciągnął z niej telefon.

Dzwonił Jay- jeden z jego bliższych znajomych.

Pytał się czy jest na lodowisku. Sunghoon zaprzeczał, choć Jay mu nie wierzył. Znał go za dobrze.

Kazał mu wracać do domu i od razu iść spać. Sunghoon nie chciał się z nim kłócić więc zrobił, to, o co poprosił starszy.

Zakończył rozmowę i schował telefon do torby. Ściągnął łyżwy, chwycił je do rąk i wyszedł z lodowiska, tym samym zamykając je.

Było za późno by iść pieszo, więc zadzwonił po taksówkę.

Czekając na transport, wyciągnął z kieszeni kurtki słuchawki, podpiął je do telefonu i puścił muzykę.

Kiedy zauważył podjeżdżający samochód z napisem "taxi" na dachu, zaczął zbliżać się do drogi.

Samochód podjechał, a on wyciągnął jedną słuchawkę w tym samym czasie kiedy wsiadał do pojazdu.

Po podaniu adresu, na który kierowca ma go zawieźć, włożył z powrotem słuchawkę do ucha i jeszcze bardziej przygłośnił muzykę, a jedna samotna łza spłynęła po jego policzku.

Wszystkie najgorsze wspomnienia przeleciały przed jego oczami.

Był krytykowany, poniżany i wyśmiewany w szkole. Do dziś zastanawia się co on takiego zrobił, że musiał na to zasłużyć. Przez to wpadł w depresję.

Jedyna rzecz, która odcina go od wszystkiego, przy której zapomina o wszystkim i jest odrobinę szczęśliwszy, to łyżwiarstwo.

Po około 10 minutach zauważył, że są już prawie przy jego miejscu zamieszkania.

Szybko otarł łzy i wyciągnął słuchawki z uszu.

Wyszedł z pojazdu, uprzednio też płacąc kierowcy.

Skierował się w stronę swojego mieszkania i zaczął grzebać w torbie w poszukiwaniu kluczy.

Kiedy znalazł rzecz, którą tak zawzięcie szukał, otworzył drzwi do domu i zmęczony poczłapał w stronę swojej sypialni.

Torbę rzucił gdzieś w bok, a sam zgasił światło i w ciuchach, w których był wcześniej, wskoczył na łóżko.

🌑

Nie dawno wybiła godzina 4 nad ranem. Sunghoon nie mógł zasnąć. Zignorował to i poprostu wstał z zamiarem wyszykowania się do szkoły.

Spakował książki i wyciągnął mundurek z szafy, żeby zaoszczędzić trochę czasu.

Wyszedł ze swojego pokoju i skierował się do kuchni gdzie zrobił śniadanie.

Minęło dużo czasu, więc zaczął się powoli ogarniać.

Ubrał mundurek, umył zęby, a na koniec przeglądnął się w lustrze.

Miał wielkie wory pod oczami. Wyglądał okropnie.

Przeczesał włosy ręką i wyciągnął z komody czapkę, którą zasłonił twarz.

Chwycił plecak i zamykając drzwi, wyszedł z domu.

W drodze do szkoły wstąpił do najzwyklejszego sklepu, by zakupić jakąś kanapkę i coś do picia.

skate into love | sunghoonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz