X

326 16 4
                                    

Todoroki pov niedziela (chyba)

Przytuliłem chłopaka a on odwzajemnił, mój uścisk. Położyliśmy się wtuleni w siebie. Leżeliśmy tak chyba z pół godziny poczym do pokoju wszedł denki.

Chodźcie na śniadanie~powiedział

Ja nie jestem głodny~powiedział człowiek o rubinowych oczach

Za to ja moge zjeść ~powiedziałem szturchając Bakugo

Shoto zaraz przyjdzie a teraz wyjdź pikatchu~powiedział chłopak

Karminari wyszedł.

No czemu mnie szturchasz? ~zapytał osobnik leżący obok mnie

Żebyś mnie puścił~odpowiedziałem

Chłopak puścił mnie poczym wyszedłem aby zjeść śniadanie.

Bakugo pov

Leżałem tak i czekałem na chłopaka. Usiadłem na łóżku i chwyciłem za książke shoto leżącą na szawce nocnej. O dziwo to komiks. Przeczytałem tytuł nazywał się "Given". Usłyszałem otwierające się drzwi więc szybko to odłożyłem. Popatrzyłem w strone drzwi. Nie zdążyłem odłożyć za nim przyszedł.

Jak chcesz to przeczytaj ~powiedział

Nie dzięki nie czytam komiksów.

Już widziałem jego złość w oczach. Kocham go wkurzać.

To manga deklu ~odpowiedział poczym zrobił monolog jaka to wielka różnica. W sumie to nie obchodzi mnie to.

Ziewnąłem i podeszłem do okna. Zauwarzyłem Urarake i Deku. Nic nowego. Patrzyłem sobie przez okno. Widziałem chyba cały dekusqad. No prawie cały. Uchyliłem okno i odwruciłem się. Todoroki czytał tą mange czy jak to tam. Ubrałem bluze i założyłem dresy poczym wyszedłem z pokoju i zszedłem po schodach. Ubrałem buty i wyszedłem. Poszedłem do parku po prostu się przejść bo czemu nie. Przy okazji wlazłem do chińczyka nie wiem po co. Kupiłem balony również nie wiem po co (tak robie tak i też nie wiem po co). Ruszyłem do domu.

Time skippppp do 14.30 (gdy Bakugo wracał do domu mieliśmy 12:56)

Todo pov

Porzegnałem się z domownikami i wyszedłem z domu mojego ukochanego.
Wróciłem do siebie. Siedziałem w salonie i patrzałem w telefon.

Hej ~Momo (sms)

Hej ~odpisałem

Chcesz może gdzieś wyjść? ~m

Zależy gdzie

Nie wiem np do parku ~m

Spoko

To o 16 u mnie~m

Ok

Bakugo pov

Na telefon przyszło mi powiadomienie że heterohromik ma jutro urodziny. Pomyślałem że zrobie mu impreze nieapodzianke.


//////\//////
POLSAATTT
Dzięki za przeczytanie, za tydzień następny rozdział (mniej więcej)

Rubin ¦TodoBaku¦Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz