⎯ Dooon! Widziałeś może Emme? - Wykrzyknęła zielonowłosa, podbiegając do chłopaka.
⎯ Nie widziałem! Przepraszam ale nie mam teraz czasu. - Machną ręką w stronę zdyszanej dziewczyny, nim coś powiedziała, Dona nie było już w zasięgu jej wzroku.
Westchnęła ciężko, i obsypywała dalej pytaniami swoje 'rodzeństwo'. Jednakże od nikogo nie otrzymała tak oczekiwanej odpowiedzi, więc w końcu się poddała.
Padła zrezygnowana na ziemię, opierając swoje obolałe plecy o murek.
⎯ Pewnie poszła z dziećmi na zewnątrz. Ale dlaczego w tej chwili?!~ - Zaakcentowała ostatnie słowo, i przymknęła lekko oczy, zastanawiając się co ma teraz zrobić.
⎯ Wiem, że nie możemy wychodzić bez konkretnego powodu ale... - Myślała, aż w końcu doszła do wniosku, że to zrobi. ⎯ No bo przecież co może mi się stać? Będę uważała. - Kiwnęła głową i wstała z ziemi.⎯⎯⎯⎯ 50 minut późnej.
Przechadzała się z miejsca, do miejsca. Wołała ją, z nadzieją że jednak gdzieś tam jest.
Z każdą chwilą w dziewczynie narastało napięcie. Zaczęła się martwić, że rudowłosej coś się jednak stało. Nie chciała brać tego pod uwagę, ale w końcu z bólem wzięła to do siebie.Po 2 godzinach nieudanych poszukiwań, od razu biegiem ruszyła do Ray'a by go o tym powiadomić.
Chłopak jak zwykle siedział w książkach, więc nie miała większego problemu ze znalezieniem go.⎯ R-Ray! Mamy problem! - Rzuciła się w jego stronę ze łzami w opuchniętych oczach. Mogła już tylko wyobrażać sobie najgorsze scenariusze które mogłyby mieć miejsce.
⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯
Mam nadzieję że prolog was nie zrazi, choć wiem że idealnie nie wyszło, ale dałam z siebie najwięcej jak mogłam, nie umiem pisać zbyt dobrze prologów, dlatego jeszcze raz, nie zrażajcie się. :)
Napisane : 08.02.2021
Słów : 272
![](https://img.wattpad.com/cover/258041785-288-k769361.jpg)
CZYTASZ
⚙ 63194 ⚙ - The Promised Neverland ⎯ Emma x Ray ⎯
FanficŚwiat pełen demonów, wzbudzających niepokój, i strach. One są głównym celem Emmy, i pozostałych dzieci. Niczym nieświadomych tego, co może się wydarzyć w niedalekiej przyszłości. Czy uda im się znaleźć bezpieczne miejsce, w którym będą mogli spokojn...