12.

354 22 5
                                    

Pov. Łukasz
Dziś wpadłem na pomysł by nagrać pranka, przy którym ma mi pomóc Pusz Barber..A mianowicie chce nagrać że straciłem pamięć.

*Jakiś czas później*
Właśnie nagrywamy scenę gdzie ja "przypomniałem sobie że Wiolka 'jest moją dziewczyną' "

- Wiolin, ja sobie przypomniałem..
- Ale co?
- No że jesteś moją dziewczyną. Pusz idź powiedz reszcie że sobie przypomniałem o moim Ch.. mojej dziewczynie!- Jezu prawie przed kamerami się przyjąłem że mam chłopaka. Tak jak powiedziałem tak Pusz zrobił.. boję się reakcji Adam

Pov. Adrian (Pusz Barber)
Tak jak prosił kamuś tak zrobiłem, na szczęście wszyscy siedzieli w salonie..

- Ej bo Kamuś sobie przypomniał że ma dziewczyne- wszyscy spojrzeli się na mnie, a później na Adama.. ojj coś czuje że chłopaki się dziś pokłuca po odcinku
- A.ale jak ma dziewczyne?
- No.. normalnie..
- Hmm..  wiecie co głowa mnie boli idę się położyć- powiedział Adam po czym poszedł od razu do siebie na górę.. A ja poszedłem do Łukasz. Skończyliśmy odcinek i Kamuś poszedł na górę za Adamem

Pov. Łukasz
Gdy Pusz powiedział mi jak zareagował Adam wiedziałem że będę miał przewalone.. po skończeniu odcinka nigdzie nie było Adama, po chwili przypomniałem sobie że jest jedno miejce gdzie on zwykle chodzi sobie coś przemyleć, a mianowicie "dach" który widać ze schodów do mojego. Więc się tam udałem i zobaczyłem że znowu pali.

- A ty znowu palisz?- zapytałem gdy siadałem obok pod ścianą
- A co cie to opchodzi.. idź do swojej dziewczyny..- w jego gosie było sychać smutek
- O co ci chodzi?
- O to że ja nie jestem tak gupi jak tamci i odazu zauważyłem że nagrywasz.. A ty później wypaliłeś z tym że przypomniałeś sobie o swojej dziew.dziewczynie!!
- Ale skoro wiedziałeś że to prank, to czemu sie nabrałeś na tą dziewczyne!!
- Nie ważne ide spać- gdy już miał wchodzić do domu zatrzymałem go przed drzwiami
-CZEKAJ!!!
- Co znowu!?
- Czemu w to uwierzyłeś?- zapytałem już o wiele spokojniej- prosze powiedz- dodałem gdy on już miał wchodzić do domu
- Okej, ale w pokoju...- ja już nic nie odpowiedziałem tylko kiwnąłem głową, wstałem i poszedłem za nim. A gdy byliśmy już w pokoju Adam zaczął:
- Gdy byłem młodszy, Wiolka, Trener i Huragan sie mną wysługiwali. Wszyscy mi mówili że oni są lepsi i zasugują na wiecej niż ja... gdy pozwoliłeś mi dołączyć do was, chciaem im pokazać że jestem równy, ale rodzina nadal mówia że ja sie tylko mieszam, bo Wiolka tu jest. Ostatnio jak byliśmy na święta podsłuchałem rozmowe mojej mamy i Wiolki, gdzie moja mama mówiła że mnie nie powinno tu być i gdyby mogła wybrać kogo chce za dziecko wyb.wybrała by Wiolke, Huragana albo Trenera, ale napewno nie mnie.. że ja jestem beznadziejny i nikt by mnie nie chciał. Myślałem że ona kamie ale dziś miałem w głowie "twoja mama ma racje, gdyby cie nie było inni mieli by lepiej"...- naszą rozmowe przerwali Wiolka z Rafałem którzy nawet nie wiem kiedy tu sie pojawili
- Adi.. my nie wiedzieliśmy że ty sie tak czułeś przez całe życie..- zaczeła Wiolka, ale Adam jej przetwał
- A skąd mielibyście wiedzieć, dla was warzne było to jak wy sie czujecie.. mnie mieliście gdzieś!!!!!
- Kuzynie.. wybacz...
- Dajcie mi po prostu spokuj- poprosił, a ich już po chwili nie było, ja gdy zobaczyłem że Adam zaczyna pakać usiadłem za nim przytuliłem go i pochyliłem sie do tyłu..
- Przepraszam Adi...
- Na ciebie nie jestem zły... kocham cie Łuki- powiedział po czy położył się obok mnie, a ja go obiołem ręką w talii
- Ja ciebie też Adi, dobranoc
- Dobranoc- leżałem tak pare minut, gdy zauważem że Adam zasnął wtulony we mnie, sam poszedłem po chwili w jego ślady...

Film wszystko zmienił ||Kamuś x Adix [ZAKOŃCZONE!]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz