Pov.Łukasz
Tak jak mówiłem dzień wcześniej. Rano wstaliśmy wszyscy o dziwo o tej samej godzinie czyli 8, ogarnelismt się i ruszyliśmy w drogę. Po 3-4 godzinach byliśmy na miejscu. Ale nie pomyślałem o jednym, pojechało nas siedlisko i ma dojechać kolegą Jaszczura. A domek wybierała WIOLKA! I to ona rozdzielała pokoje, bo właściciele jej zostawili klucze do nich.- Dobra to tak.. jeden pokój bierze Nel i Dredziarz- wyczytała i podała im klucz, a oni poszli na górę- drugi bierze Maciek i kolega Jaszczura który będzie wieczorem- powtórzyła tą samą czynność i karzeł poszedł do pokoju- trzeci biorę ja i Jaszcur, a czwarty z.. niestety małżeńskim łóżkiem bierzecie wy- powiedziała i podała mi klucz, ja ryljonbez głównie powiedziałem "Już nie żyjesz" na co ta się tylko niewinnie uśmiechnęła i poszła na górę
- Dobra, masz klucz jak śpię na kanapie- powiedziałem podając mu wspomniany przedmiot i poszedłem po swoje rzeczy do auta.. zapowiadają się 'najlepsze' dwa tygodnie w życiu. WIOLKA JUŻ NIE ŻYJESZ
Wruciłem do domu w salonie nie było już Adama, położyłam swoje rzeczy pod schodami i poszedłem na górę do łazienki, przechodząc obok jednego z pokoi usłyszałem rozmowę
- Przyjedź jutro, ja im jakoś to wytłumaczę..
- Ale na pewno będzie miejsce?
- Tak, Łukasz śpi na kanapie, a w moim pokoju jest jedno wolne miejsce- nie ma opcji że będę dwa tygodnie patrzeć na nich, na szczęście przyjechaliśmy na dwa auta, moim i Jaszczura. A wieczorem kolegą Łukasza (Jaszczura chyba) przyjeżdża busem, więc jak wszyscy będą spać ja wracam do Szczecina..*wieczór*
Tak jak było uzgodnione kolegą Jaszcura Mariusz* przyjechał busem. A koło 1 w nocy wszyscy już spali, wstałem z kanapy zapłaciłem lampkę i zacząłem pisać listy do Wioli, Dredziarza i Adam
Wiola
Hej tu Wawrzyniak, najpewniej jak rano wstaniecie mnie już nie będzie.. chodzi o to że podsłuchałem rozmowę Adama i Błażeja, o tym że Służoncy ma przyjechać jutro, a ja nie chciałem na nich patrzeć.. pewnie wiesz dlaczego. Więc z tego powodu wracam do Szczecina. Dajcie znać jak będziecie wracaćKamuś (Łukasz Wawrzyniak)
Hubert
Siemka SZKY SZKY, jak byś się zastanawiał czemu mnie nie ma, wszystko wyjasnilem Wiolce.. Co do kanału.. To nagranie jakieś odcinki, a jakby widzowie pytali się czemu mnie nie ma,to powiedzcie że się przeziębiłem i dlatego nie ma mnie na filmach. Co do tego jak wrócicie, poproście Michał jak coś oddam mu za paliwo. PaKamuś (Wawrzyniak)
Adam
Cześć, nie będę kłamał.. wracam do Szczecina. Wiolka wie dla czego i pewnie powie reszcie.. Więc na twoim miejscu bym na nich uważał. BayyyKamuś
Po napisaniu ostatniego listu, wziąłem rzeczy zawiodłem je do auta, a przed wyjazdem zaniskem każdy list do odpowiedniego pokoju. Wsiadłem do auta i ruszyłem w drogę powrotną...
* Nie wiem jak ma na imię jego kolega
CZYTASZ
Film wszystko zmienił ||Kamuś x Adix [ZAKOŃCZONE!]
FanficJeden głupi prank na osobach ze squadu zmienił relację pomiędzy dwoma najlepszymi przyjaciółmi. Czy gdy jeden z nich dowie się o uczuciach drugiego odwzajemni je czy zerwie kontakt jak ponad rok temu Marek Kruszel? Jak zareaguje squad gdy się dowie...