I

13.1K 79 34
                                    

Hej, jestem Karolina i mam 17 lat. Wczoraj poznałam fajnego chłopaka przez i Internet i to właśnie dzieiaj jest ta upragniona sobota!

*

Już za 30 minut spotkam sie z nim. Poszłam do sypialni i założyłam białą koszulę i czarną spódniczkę. Już miałam wychodzić z domu lecz zapomniałam poprawić sobie rzęsy. Wróciłam więc do łazienki i podmalowałam rzęsy. Sprawdziłam czy niczego nie zapomniałam. Wyszłam z domu i szłam w umówione miejsce spotkania, do parku. Słońce zaczęło świeć mi w oczy po chwili poczułam czyjś oddech na ramieniu. Byłam podekscytowana odrazu wiedziałam że to on. Alan-bo tak sie nazywał objął mnie od tyłu w talii i pocałował w główkę. Obróciłam sie w jego stronę. Alan wyglądał na 21 lat i miał około 190 wzrostu.

-Cześć! - powiedział patrząc mi głęboko w oczy.

-Cześć! -odpowiedziałam lustrując jego ciało.

-Ufasz mi? - zapytał patrząc namiętnie.

-Ufam. - odpowiedziałam.

-W takim razie daj rękę i chodź, pokaże Ci coś.

Zrobiłam co kazał. Czas mijał w miłej rozmowie. Po 15 minutach doszliśmy. Zaniemówiłam. Alan otworzył drzwi od strony pasażera pokazując gestem abym wsiadła do samochodu. Ufałam mu więc tak zrobiłam. Zamknął za mną drzwi. Poszedł Obszedł samochód dookoła i wsiadł za kierownicę. Jechaliśmy jego porsche carrera pod bogatą restaurację w środku miasta.

-Zapraszam.

Alan właśnie zaprosił mnie do drogiej restauracji. Mnie na taką nie stać. Czas mija zabawnie. Najadłam się i już nic więcej w siebie nie zmieszczę.

-Jesteś jeszcze głodna? - zapytał troskliwym głosem.

-Nie, już sie najadłam. Dziękuję. -odpowiedziałam.

Spojrzałam na zegarek. Po chwili nasze spojrzenia się spotkały.

-Muszę skorzystać z toalety, zaraz wrócę. - powiedziałam

-Dobrze. Nie spiesz sie zaczekam.

Patrzył cały czas dopóki nie zasłoniła mnie ściana. Zrobiłam to co miałam zrobić i wróciłam do Alana. Dopiłam do końca wino. Po chwili nic nie pamiętam, urwał mi sie film.

Łatwa DziewczynaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz