X

5.4K 33 35
                                    

Alan

No... Moja księżniczka długo nie wraca. Pójde sprawdzić co jest.

Kurwa co jest! Nie ma jej w całym domu! Drzwi są otwarte!

Wybiegłem na podwórko i zobaczyłem ślady opon. Kurwa to ślady opon od auta mojego starego. Biegnę do domu szybko po klucze i czarną bluzkę. Zakładam ją na siebie. Zamykam dom na klucz i idę do garażu po porsche. Zadzwoniłem do kolegów którzy są zajebiście dobrzy w zabijaniu. Umówiliśmy się w miejscu tym co zawsze. Na opuszczonym parkingu by omówić plan działania. Nie musiałem długo czekać. Kurwa droga zajmie kilka godzin. Oby ojciec nie kazał się szmacić mojej dziewczynie.

*po 6 godzinach jazdy*

Dojechaliśmy. Wziąłem broń z samochodu i szłem w strone burdelu ojca. Naga kobieta szła i strzeliłem jej w skroń. Nagle jakieś psy zaczęły wyciągać broń, nawet nie zdążyli bo dostali celnie w łeb. Ale nie ode mnie. Rozejrzałem się. Była za mną moja ekipa. Już wiem że można na nich liczyć. Weszliśmy do burdelu i rozstrzelaliśmy wszystkich Alfnosów i ochroniaży ojca. Weszłem do pokoju, jakiś 70 latek ruchał 14 latle. Celnie trafiłem mu w łeb. Weszłem do drugiego pokoju i jakiś czarny mężczyzna ocierał biodrami o Karolinę. Odrazu wiedziałem że to ona bo na ziemi leżała moja czarna bluzka którą miała na sobie w domu. Zajebałem facefa I podeszłem do Karoliny.

Naćpali ją, i przez to sama prosi się o seks. Zająłem z niej prześcieradło i głośno przełknąłem silne gdy ujrzałem jej ciało w seksi bieliźnie. Zaczęła mruczeć i prosić abym ją wyruchał.

Wziąłem ją na ręce i zacząłem wyprowadzać ją z pokoju. Na drodze spotkaliśmy ojca. Który dostał ode mnie kulką w głowę za to co zrobił Karolinie.

Zdjąłem z siebie bluzkę i założyłem ją dziewczynie. Otworzyłem tylnie drzwi od porshe i wyciągnąłem kurtkę. Założyłem ją Karolinie. Otworzyłem jej drzwi z przodu zapiąłem jej pasy.

W bagażniku miałem koc którym okryłem jeszcze Karolinie. Włączyłem ogrzewanie w porsche. Wszedłem do auta i zamknąłem drzwi. Dałem znak chłopaką że mogą rozwalić burdel. Po chwili Karolina zaczęła jarzyć co się  wokół niej dzieje.

*po 6 godzinach jazdy*

Odwiozłem ją do jej mamy. Poznałem się z jej mamą. Jej mama sie ucieszyła gdy ją zobaczyła. Spakowaliśmy rzeczy mamy i Karoliny. Daliśmy je do bagażnika porsche.

Otworzyłem drzwi i powiedziałem do mamy Karoliny aby wsiadła. Zamknąłem za nią drzwi.

Otworzyłem drzwi Karolinie i zamknąłem za nią drzwi.

Włączyłem ogrzewanie.

Jechaliśmy 6 godzin.

Matki zamieszkały z nami.

Po roku zostały babciami.

Mamy dziecko. Synka którego nazwaliśmy Adrian.

Oraz mamy psa, rottwairera który wabi się Gabo.

Łatwa DziewczynaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz