IX

5.4K 30 17
                                    

*Miesiąc później*

Karolina

-Alan musimy pogadać.

-Jasne! Chodź.

-...

-Mów śmiało co chcesz mi powiedzieć.

-Robiłam test. Jestem w cią...

Nie pozwolił mi dokończyć.

-Co!? Naprawdę!? Będę tatą!?

-Tak.

-Ej... A co jeśli okaże się że to dziecko ojca?-zapytał.

-Wątpię. To nawet nie trwało 3 minut.

-mam nadzieję. Chodź obejrzymy jakiś film.

Poszłam za nim.

Nagle poczułam ostry ból brzucha. Po pobiegłam do łazienki i zobaczyłam plamę krwi. Już było wiadome że dziecka nie ma. Przyszedł do mnie Alan i zobaczył to. Zaczęłam płakać. Alan mnie pocieszał.

*Następny dzień*

Budzę sie a Alana nie ma obok mnie.
Boje sie że mógł coś sobie zrobić po stracie dzidcka. Poszłam do kuchni. Ufff był w kuchni. Przygotował dla nas śniadanie. Jarało mnie to bo nie miał na sobie bluzki i zajebiście było widać jego opalony kaloryfer.

Nagle usłuszałam dzwonek do drzwi. Jako że ja byłam ubrana poszłam otworzyć. Nagle... Za drzwiami stał ojciec Alana.

Łatwa DziewczynaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz