2. Wyjazd do LA

216 8 4
                                        

Dzień wyjazdu
Wstałam o dziewiątej i ubrałam się w to

Dzień wyjazduWstałam o dziewiątej i ubrałam się w to

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zrobiłam taki makijaż

A włosy zostawiłam rozpuszczone

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A włosy zostawiłam rozpuszczone.

Schodząc do kuchni czuje naleśniki, które smaży James.
- Też mi zrobisz? - pytam robiąc słodkie oczy.
- No jasne, siadaj - powiedział i już po chwili jadłam naleśniki z nutellą. Gdy już zjadłam, odłożyłam talerz do zmywarki.
- Kto mnie zawiezie na lotnisko? - spytałam.
Wszyscy razem krzyknęli "ja".
- To może razem pojedziemy
- TAK - krzyknęli. Jechaliśmy w dwóch samochodach w pierwszym Aron, James, Thomas i Veronica, a w drugim Madison, ja, Mike i Nicolas
Już dotarliśmy na lotnisko i czas na pożegnania.
- Będę za wami tęsknić - powiedziałam z łzami.
- My za tobą też - odpowiedzieli.
I wszystkich przytuliłam po kolei.
Pasażerowie lecący do Sydney zapraszamy do bramki numer 3 - wybrzmiał głos z głośników.
- Do zobaczenia za miesiąc
- Do zobaczenia
Już byłam na pokładzie nudziło mi się, a miałam jeszcze zadzwonić do tego idioty.
1 sygnał... 2 sygnał... 3 sygnał
- Halo - od razu poznałam ten jego nieprzejęty głos.
- Cześć, z tej strony Emily mam pytanie... - przerwał mi. Co za brak kultury.
- Emily. Gdzie ty jesteś? Wszystko okej u Ciebie?.. - teraz to ja mu przerwałam.
- Mam pytanie czy mogę u Ciebie zostać na jakiś czas?
- Tak jasne kiedy będziesz?
- Za jakieś pięć godzin
I rozłączył się. Przejrzałam social media, a potem już nic nie miałam do roboty,
więc przejrzałam akta brata i jego przyjaciół. Jak już sprawdziłam akta postanowiłam, że zasnę.
Prosimy zapiąć pasy, za 10 minut lądujemy - znowu usłyszałam głośniki.
10min później
Już odbieram swoje walizki i mówię do siebie "do Sydney wraca królowa".  Szłam w stronę parkingu i zobaczyłam dużą gromadę ludzi przez co wiedziałam, że jest tam mój samochód.

  Szłam w stronę parkingu i zobaczyłam dużą gromadę ludzi przez co wiedziałam, że jest tam mój samochód

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Rich girlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz