03

91 7 0
                                    

Pov. Paula

Dzisiaj jest ten dzień.
Idę na egzaminy do U.A.
Nie stresuje sie w ogóle. Jestem bardzo podekscytowana. Tak że aż boli mnie bzuch.  Budzik obudzil mnie o 5.00. Po co tak wcześnie? A po to żeby móc jeszcze zrobić krótką rozgrzewkę przed egzaminem praktycznym i powtórzyć przed pisemnym. Egzamin zaczyna się o 9.00 więc mam jeszcze 4 godziny na wszystko. Wzięła ubrania i poszłam do łazienki się ogarnąć. Ubrałam się  w czarne, luźne, krótkie spodnie i czarną koszulkę na ramiączkach żeby było mi wygodnie.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sory ze to wygląda jak spódnica ale to są spodnie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sory ze to wygląda jak spódnica ale to są spodnie

Zeszłam na dół. Mama zrobiła śniadanie. Uśmiechnęłam sie na mój widok i mocno przytulila. Zjadłam tosty żeby tak za bardzo sie nie objadac.

Założyłam białe adidasy

Założyłam białe adidasy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I

już miałam wychodzić kiedy mama mnie zatrzymała

- czekaj córciu- mówila a ja patrzyłam na nią ze zdziwieniem- ten amulet dała mi moja mama,twoja babcia. Wiesz ze była bohaterem numer 15. Chciała żebym ci to dała kiedy będziesz iść na egzamin do U.A. Kiedy zdawała miała ten amulet przy sobie. I zdała. Twierdziła że ten amulet przynosi szczęście. - powiedziała i uśmiechnęła się.

-N-naprawde!? - powiedziałam z radością i niedowierzaniem.
Mama zapięła mi amulet na szyi. Przytuliła mnie mocno. Był on nie duży. Miał 5 cm szerokości i 6 cm długości.
Amulet wyglądal tak :

-Powodzenia córciu-dziękuję - odpowiedziałam i wyszłam z domu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Powodzenia córciu
-dziękuję - odpowiedziałam i wyszłam z domu. Była 8;30. Biegłam sobie spokojnie  do szkoły. Nagle usłyszałam wołanie z tylu.
- Paula! Cześć! -Zdziwiłam się trochę bo prawie nikogo tu nie znałam. Odwróciłam i zobaczyłam Shoto biegnącego i machającego w moją stronę. -zaczekaj -staną przede mną dysząc i podpierając ręce na kolanach - gdzie idziesz? -he? To jakies przesłuchanie? - do U.A.- odpowiedziałam- o to super! Ja też! -lekko się uśmiechną- idziemy razem? - pytał dalej- jasne- odpowiedzialam uśmiechają się.

༶•┈┈⛧┈♛༶•┈┈⛧┈♛༶•┈┈⛧┈♛༶•┈┈⛧┈♛

Następny rozdział w nocy  bajo

,,Jesteś  Moim Kotkiem" | Shoto Todoroki x OcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz