~Jak Narazie~ |Bakudeku|Villain Deku|HawksDeku|DabiDeku|Kilka Książek|

4.

Pov. Katsuki (300)

𝔍𝔞𝔨 𝔠𝔥𝔠𝔢𝔠𝔦𝔢 𝔯𝔬𝔷𝔪𝔬𝔴𝔢 𝔱𝔬 𝔪𝔞𝔧𝔞 𝔟𝔶𝔠 𝔱𝔲𝔱𝔞𝔧 4 𝔤𝔴𝔦𝔞𝔷𝔡𝔨𝔦.

Po skończonej rozmowie "Pan" Hitashi zostawił mnie samego w pokoju. Postanowiłem więc porozmawiać z moją drugą duszą (tą od przemienienia się w wilka). Mówił mi żebym się zamienił w wilka. Po około chyba 5 minutach nie wytrzymałem i uczyniłem tak jak on chciał.

Cicho wychyliłem głowę z pokoju. Tak by nikt mnie nie zobaczył i żebym widział jak najwięcej. Na piętrze, na którym się znajdowałem nikogo nie było. Lecz na niższym piętrze było słychać płacz Izuku i uspokajanie go tylko nie wiedziałem przez kogo. Nigdy jeszcze nie słyszałem tego głosu.

Zszedłem na dół ciągle w postaci wilka. Zauważyłem tam niebieskowlosego chłopaka z okularami. Na oko 25 lat.

Po chwili zauważyłem też.. MOJEGO Izuku przytulającego się do niego. EGHHH! Nie wytrzymałem tak jak i moja druga dusza. Przemieniłem się i podszedłem do nich.

-Co się tutaj kurwa dzieje?! - powiedziałem,no nie oszukujmy się trochę zazdrosny.

Izuku nic nie odpowiedział tylko rzucił się na mnie i bardzo mocno przytulił.

-Co się dzieje?! - powiedziałem do okularnika.

-Taki jeden próbował go zgwałcić. I prawie mu się udało ale gdy go rozbierał ja tam wszedłem i no. I przy okazji Zuzu ma pojutrze urodziny. 18 urodziny. (jak wcześniej napisałam mniejszą lub większą liczbę to Wybaczcie (że na początku UnU))

-Jak będzie chciał to mu pomogę -wziąłem go na ręce - dzięki za poinformowanie. Ale lepiej żeby sobie odpoczął - Dlaczego się niespytalem gdzie on jest? Ponieważ wywnioskowałem ze jeżeli nie ma przy nim jego ojca to wiecie sami.

Zaniosłem go do naszego pokoju i zacząłem kłucić się z moją dd (drugą duszą) że po co miałem się przemieniać w wilka. Głupie.

Kładąc go zorientowałem się ze on już śpi. Chyba lekko go uspokoił mój zapach. Hah.

-Czyli będę miał okazję go wyprawiczyć - pomyślałem - tylko musi się zgodzić...