Na te słowa złapałem go za koszulkę, przyciągnąłem go do siebie i zaczęliśmy się intensywnie całować (czy coś XDDD).
Po około 10 minutach odkleiliśmy się od siebie po czym Deku zaczął mnie rozbierać.
Pov. Izuku
Siedziałem koło Katsukiego i patrzyłem się na niego.
Przyłożyłem rękę do jego czoła by sprawdzić mu temperaturę. Jednak ten ją złapał wykręcił mi ją dziwnie (tak by mógł się w nią wtulić), wtulił się w nią i zaczął cicho mówić coś niezrozumiale.
Po około 10/20 minutach zacząłem go budzić.
Gdy w końcu się obudził popatrzył się dziwnie na moją rękę i zaczął ją odpychać, coraz bardziej się przy tym rumieniąc. Jedyne co mnie zdziwiło to to że miał otworzone tylko to oko do którego wybuch nie sięgał.
-Spokojnie! Uspokój się! - powiedziałem.
-C-Co?! Tch! Od kąd ty mi rozkazujesz?!
-Co ci się przyśniło że jesteś dla mnie TERAZ taki?
-... - nic nie odpowiedział.
-okej.. Nie ruszaj się. Okej?
-Co chcesz mi zrobić?!
-nie otworzyłeś jednego oka...
/tydzień później/
Pov. Katsuki
Na reszczie wyszedłem ze szpitala
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(On ma jakoś taką ranę XD i pod tą raną ma białe oko (jest niewidomy))
Na szczęście Deku się mną opiekował... Lubię go..
Chwilę jeszcze szliśmy razem do UA gdy ten mój cały squad do mnie nie podbiegł. Psują mi życie!
-Heeeeej!- - Powiedziała Mina
Bakubro! Siema! - Kirishima powiedział tak głośno że nie usłyszałem co mówili inni..
Popatrzyłem się na Deku który chciał już iść.
-Jestem zajęty. - złapałem Deku i wbiegłem do szkoły. Po chwili pobiegłem dalej go ciągnąć do naszej sali.
Gdy wbiegłem do niej niezauważając reszty zacząłem się śmiać z Deku który patrzył się na mnie tak jakby chciał mnie zabić.
-Wiesz że cie zabije? - spytał się mnie.
-N-Nie ja przepraszam.. - na serio!-
-Siadaj na miejsce.
-U-Uhh... - poszedłem do swojej ławki i usiadłem w niej. Dopiero wtedy zorientowałem się ze wszyscy na nas patrzą.
