II. "Przypadkowy liść"

101 5 3
                                    

Szłaś wkurzona korytarzem w kierunku wyjścia. Kiedy już byłaś prawie przy wyjściu ktoś złapał cię za rękę.

[?] - Czyżbyś uciekała z lekcji?!

Odwróciłaś się zaskoczona. Twoim oczom ukazał się wysoki, granatowłosy okularnik stojący tak sztywno jakby połknął kij. Krzyknęłaś i strzeliłaś chłopakowi z liścia wolną ręką. Okularnik zaskoczony puścił cię a ty straciłaś równowagę i upadłaś. Siedziałaś na podłodze lekko oszołomiona kiedy w waszą stronę zaczął biec zielonowłosy chłopak z dużymi oczami w tym samym kolorze co włosy.

[?v2] - Iida-kun!

Zielonowłosy podbiegł do chłopaka. Ty zdążyłaś się już podnieść oraz otrzepać. Nagle dotarło do ciebie co zrobiłaś i ogarnął cię wstyd. Kaszlnęłaś chcąc zwrócić na siebie uwagę obu osobników. Skojarzyłaś ich ze swojej klasy. Nie myśląc dłużej ukłoniłaś się i wydukałaś:

[Ty] - G-gomen'nasai

Chłopcy patrzyli się na ciebie a tobie do oczu naleciały ci łzy, po chwili odezwał się zielonowłosy.

[?v2] - N-Nic nie szkodzi! Jestem Izuku Midoriya!

Wyprostowałaś się i szybko przetarłaś oczy.

[Ty] - Jestem Kano Yagi, miło mi was poznać Midoriya-kun iii....

Spojrzałaś na chłopaka którego uderzyłaś a ten momentalnie przyjął pozycję "Baczność" i wykonał gwałtowny skłon.

[?] - Jestem Tenya Iida!

Uśmiechnęłaś się i skinęłaś lekko głową a Iida się wyprostował.

[Ty] - Miło mi was poznać Midoriya-kun i Iida-kun, mówcie mi Kano, czuję się dziwnie kiedy ktoś zwraca się do mnie nazwiskiem, to jest zbyt... Dystansujące i oficjalne. Przepraszam jeśli zwrócę się do was imieniem nie jestem przyzwyczajona do mówienia nazwiskami.

Midoriya zmierzył mnie spojrzeniem i zaczął coś mamrotać. Spojrzałam na niego pytająco. Po chwili na twarzy chłopaka pojawił się błysk zrozumienia i pociągnął mnie za rękę GDZIEŚ.

[Ty] - M-midoriya-kun! Gdzie idziemy?!

Popatrzyłam na Iidę który krzyczał za Izuku że nie wolno biegać po korytarzu. Chłopak zaciągnął cię chyba w najdalszy kąt akademii gdzie nie było żywej duszy a następnie wykrzyczał zdanie które cię zmroziło.

[Izuku] - JESTEŚ CÓRKĄ ALL MIGHTA!

[Ty] - Um... proszę..?

[Izuku] - Nooo All Might nosi twoje zdjęcie i jak sprzątałem plaże patrzył na to zdjęcie, ja spojrzałem mu przez ramię i zobaczyłem tam ciebie i jakąś drugą kobietę prawie identyczną jak ty! A poza tym, macie takie same nazwisko! To nie może być przypadek! Jaki on jest?! Opowiedz mi! Błagaaam! Kano! Kano..?

Spuściłaś wzrok, na wspomnienie o twojej mamie coś zakuło cię w okolicy mostka. Odwróciłaś się i powiedziałaś cicho "Nie ważne, do zobaczenia Midoriya" po czym pobiegłaś pod klasę i czekałaś na zakończenie przerwy.

~400 słów~

Wena mi zdechła TwT

Odkryć siebie [Todoroki x Reader] ZAWIESZONE!!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz