dreamnotfound | jak ci to powiedzieć? |

Rozdział 4

Ogólnie miałam dać jutro rozdział. Aleeee. Taki zjeb (moja BFF) się wciągnęła i dla niej dedykuję ten rozdział (chuj wie jak to się robi)

---------------------------------------------------------
Przespałem jakieś 5 godzin lotu kolejne 5 godzin zostało. No cóż. Pójdę se czytać te głupie fanfiki ze mną i Dream'em. Nudzi mi się w życiu ok? Albo napisze do tego kochanego zjeba. Czekaj czy ja powiedziałem kochanego? Nie, nie cofnij. Do zjeba dream'a.

Od: George<3 do Dream :0- Klej nudzi mi się

Do: George <3 od Dream :0- ;-; nie nazywaj mnie klej

Od: George <3 do Dream :0- to ty nie nazywaj mnie kochanie

Do : George <3 od Dream :0- ale ja lubieeee... No ale dobra. Gdzie jesteś?

Od : George <3 do Dream :0- jesteś głupi?

Do : George <3 do Dream :0- zdarza się a co?

Od:George <3 do Dream :0- widać. Jestem aktualnie hmmmm... Pomyślmy, a no tak DEBILU JESTEM W SAMOLOCIE

Do:George <3 od Dream :0- XDDD ciekawie ci powiem.

Od:George <3 do Dream :0-.... Jestem głodny... ;-;

Do :George <3 do Dream :0- zjedz mnie ;)

Od :George <3 do dream :0- co? Wiesz ja.. Ja już pójdę. PA!

Do:George od Dream :0- eejjj.... To było w żartach

Do:George od Dream :0-nie bądź taki

Do:George od Dream :0-okej... Smacznego XD

Debil. No po prostu debil. Jest głodny.
-przepraszam - powiedziałem do tej babki co daje jedzenie w samolocie (idk jak się nazywa XD)
-tak-odpowiedziała
-mógłbym prosić o jedzenie? - zapytałem
-Nie (XDDDD żartuję)
-oczywiście - ciepło się uśmiechnęła
Wybrałem coś tam  z jej pedalskiego wózeczka, zapłaciłem (bo chyba się płaci) i podziękowałem. W KOŃCU ŻARŁO! Dobra ja jem. Ciekawe ile jeszcze zostało do lądowania?

Time skip ~

Usłyszałem że zaraz lądujemy więc musimy się przygotować. Napisałem do Dream'a że ląduje i może na mnie czekać.

Wysiadłem z samolotu i skierowałem się po odbiór walizki. Gdy ja odebrałem rozglądałem się po osobach czy to przypadkiem nie dream. Nagle zobaczyłem wysokiego blądyna z piegami, zielonymi oczami, szczupłego i dość wysokiego. Nie to nie dream on nie jest tak przystojny. (sad :c: nie pytać co to XDDD) nagle ten chłopak zaczął się zbliżać do mnie. Zauważyłem że ma bransoletke taką co wysłałem Dream'owi. Dobra to on. ALE JEST HOT. KURWA. Podbiegłem do niego i go przytuliłem. Ten oddał przytulasa dwa razy mocniej i prawie się tam dusiłem.
-ubrałeś moja bluzę ze sklepu? Jesteś taki uroczyy- powiedział na co lekko się zaczerwieniłem i wtuliłem się bardziej. - KJUUUUT
-uważaj żeby Ci krew nie poleciała - zaśmiałem się.

Koniec książki. Żartuję. Wogóle moja BFF się wciągnęła. Pozdro dla cb I dla wszystkich którzy to czytają. Nie czujecie się pominięci :c