michael.

335 55 1
                                    

to nie było nic w szczególnego, że ona to zrobiła,

moja dziewczyna po prostu doprowadziła mnie do szaleństwa.

mogła dobierać argumenty z praktycznie wszystkiego,

i zawsze udawało jej się mnie wkurzyć.

jazda była zwykle moją ucieczką,

wskoczyć do samochodu i jechać gdziekolwiek mnie poniosło.

do czasu aż nie wracałem do domu.

byłem spokojny i gotowy ją przeprosić za cokolwiek co zrobiłem.

ale kiedy wyjeżdżasz z tego parkingu,

nigdy nie wiesz, co może się zdążyć w czasie, zanim zawrócisz.

jest nieskończenie wiele rzeczy które mogłem zrobić źle,

ale dziś,

to nie była moja wina.

kocham,

michael.

-

wracam!


coma ❀ michael clifford ❀ book three ❀ tłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz