𝐶𝑧𝑦 𝑡𝑜 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑗𝑎𝑧́𝚗́? - 𝙽𝚎𝚡𝚎 𝚡 𝙴𝚠𝚛𝚘𝚗

-17-

Per. Ewron

Nexe: Co robimy? Nuuudzi mi się
Ewron: Chodź zagramy w coś
Nexe: Tak tak - podszedł do mnie i odpalił kompa, po czym usiadł na moje kolana
Ewron: Idź po jakieś krzesło
Nexe: Nie bo ty mi wystarczysz
Ewron: Eehhh
Nexe: W co gramy?
Ewron: Dawaj forta
Nexe: Okej ale ty pierwszy
Ewron: Dobrze ale jak wygram to się pierwszy raz przelizujemy
Nexe: Okej
Nexe: Ale jak przegrasz robisz mi jedzenie do końca tygodnia, co znaczy, że nocujesz u mnie
Ewron: Dobra - odpalił fortnite a ja ustawiłem sobie skina i zacząłem rozgrywke

Jakimś cudem wygrałem
Nexe: Ale będziesz u mnie nocował?
Ewron: Oczywiście, tylko pójdziemy do mnie po ciuchy - poprawiłem mu włosy, gładząc jego policzek
Nexe: Zawsze możesz pożyczyć moje
Ewron: Będą za małe
Nexe: Trudno
Ewron: Nie pojedziemy do mnie
Nexe: Pewnie będę musiał prowadzić
Ewron: Tak
Nexe: Ale jutro
Ewron: No dob - nie dokończyłem bo wbił się w moje usta, po chwili przegryzł moją wargę więc dałem mu dostęp do moich ust, przez chwile badał je językiem, gdy skończył oderwaliśmy się od siebie, oboje oddychaliśmy ciężko
Nexe: Podobało się PeepoShy
Ewron: Bardzo - zarumienił się
Nexe: Cieszę się
Po chwili usłyszeliśmy trzask, pewnie nas podsłuchiwali

Time skip wieczorem

Wróciliśmy właśnie ze spaceru z Momo, ściągneliśmy buty i poszliśmy do sypialni, było około 23 więc położyłem się na łóżko i położyłem też Krystiana żeby leżał na mnie
Nexe: Komuś jeszcze mówimy o naszej relacji oprócz Blasi i Diablesikowi
Ewron: Wiesz co możemy to powiedzieć Tobiaszowi i Kubirowi
Nexe: Mówiąc o nich pokaże ci coś
Ewron: No pokaż - włączył telefon i pokazał mi jego tapete była słodka on przytulał się do mnie, a Kuba do Tobiasza
Ewron: Ale słodkie, wyślesz mi?
Nexe: A no moge tylko poproś
Ewron: Prosze Krystianku
Nexe: Już już - wysłał mi bo dostałem powiadomienie
Nexe: Napisać do Tobiasza?
Ewron: Napisz bo życzył mi powodzenia kiedyś
Nexe: A kiedy?
Ewron: Nie pamiętam dokładnie
Nexe: A okej, dobra pisze - zaczął klikać w ekran, zamim wysłał pokazał mi
Napisał: Wiesz co
Kolejna wiadomość: Jestem z Kamilem
Ewron: Wysyłaj - wysłał a po chwili Tobiasz odpisał
Nexe: Napisał: o to życze wam powodzenia panowie
Nexe: Zapytałem jak mu się układa z Kubą i napisał że zajebiście
Ewron: A zapytasz czy jest u Kuby to może byśmy se gdzieś pojechali
Nexe: Okej - wysłał mu
Ewron: I co?
Nexe: Napisał że tak i jutro byśmy mogli pojechać do galerii
Ewron: O właśnie miałem sobie kupić kilka bluz
Nexe: Okej -
Ewron: A na którą?
Nexe: Na trzynastą - odłożył telefon
Ewron: Spoko
Nexe: Zimno troche - przytuliłem go
Ewron: Lepiej
Nexe: O wiele
Pocałowałem go w czoło a chłopak położył głowe na mojej klatce piersiowej i zamknął oczy

Rano

Obudziłem się a na mnie leżal Krystian, pogłaskałem go po głowie, po czym sięgnąłem po telefon co mi się udało, sprawdziłem godzine było chwile przez 9 więc, próbowałem jeszcze chwile pospać

W pewnym momencie usłyszałem głosy
Nexe: Kamil wstawaj za 2 minuty 12 a my idziemy do galerii na 13 przecież
Ewron: Już - odpowiedziałem zaspany
N

exe: Zanim wstałeś zdążyłem nakramić Momo, wyjść z nią i zrobić nam śniadanie
Ewron: Okej
Nexe: Chodź - złapał mnie za rękę i zaprowadził do salonu, usiadłem na krześle przy stole, zrobił jajecznice. Zacząłem jeść
Ewron: Pójdziemy jeszcze do mnie to się przebiore
Nexe: Dobrze, a i zabierzemy Momo do Yoshiego
Ewron: Okej

Wyszliśmy z domu i poszliśmy do Yoshiego, po czym jeszcze poszliśmy  do mnie, a następnie do tej galerii w, której się umówiliśmy.

Gdy doszliśmy przywitaliśmy się
Nexe: Hej
Ewron: Cześć
Tobiasz i Kubir: Siema
Nexe: Co tam u was
Tobiasz: A dobrze
Ewron: Chodźmy już - tak jak powiedziałem tak zrobiliśmy, najpierw poszliśmy do zary.

Zacząłem szukać czegoś dla siebie w pewnym momencie potrzedł do mnie Krystian
Nexe: Pomóc?
Ewron: Już wybrałeś coś dla siebie
Nexe: Tak ale jeszcze nie przymierzyłem
Ewron: Okej, możesz pomóc - wyjął jakąś czarną bluze
Nexe: Zobacz tą
Ewron: Fajna fajna - nie powiedziałem tego tylko dla tego żeby się na mnie nie obraził, ale podobała mi się ona, mamy podobny styl
Nexe: Jaki masz rozmiar?
Ewron: A nie wiesz L
Nexe: Zapomniałem
Nexe: A zobacz tą - pokazał mi kolejną tym razem białą z jakimś napisem
Ewron: Nie ta nie
Nexe: Okej, a ta - pokazał kolejną jakąś ciemno filoletową, taką samą trzymał w drugiej ręce
Ewron: O ta fajna, idziemy już do przymierzalni?
Nexe: Możemy
Poszliśmy w strone przymierzalni, weszliśmy do jednej. Ściągnąłem z siebie bluze, powiesiłem na wieszak i ubrałem jedną z tych który wybrał mi Krystian
Nexe: Pasuje ci
Ewron: No - ściągnąłem ją z siebie i założyłem drugą
Ewron: Ta też
Nexe: To bierz
Ewron: Okej, teraz ty
Nexe: Dobrze - ściągnął bluze i wziąl pierwszą rzecz była to biała zwykła koszulka, założył ją
Nexe: I jak?
Ewron: Zająbista
Nexe: Jak tobie i mi się podoba to biorę
Nexe: Teraz kolejna

Wyszło na to że ja wziąłem te dwie bluzy,a Krystian 2 bluzy i koszulke. Wyszliśmy ze sklepu, już razem z Tobiaszem i Kubą, ja oczywiście musiałem trzymać siatki z moim i mojego chłopaka rzeczami. Poszliśmy na lody, ale nie jedliśmy ich w środku tylko odrazu wyszliśmy. Usiedliśmy na ławke, bo na dworzu było dość ciepło. My z Krystianem jedliśmy razem, bo wiedziałem, że on nie zje do końca dwóch gałek (ja jako 12 letnia baba potrafie zjeść 2 gałki, ale chciałam, żeby było coś UwU)

Gdy zjedliśmy postanowiliśmy iść do parku, pierwsze miejsce w, które poszliśmy był to staw, potem na górke z, które zrobiliśmy sobie kilka zdjęć. A  potem na niej usiedliśmy. Krystian oparł się o moją rękę
Nexe: Zimno troche - dałem mu moją bluze
Nexe: Dziękuje, ale tobie nie będzie zimno?
Ewron: Nie
Nexe: Podasz faje
Ewron: Trzymaj - Wyjąłem jedną z pudełka, po czym mu podałem
Ewron: Chcecie?
Kuba: Nie nie
Tobiasz: Nie chce - Krystian zapalił, zaczął wdychać dym i później mi też wdluchiwał.
Nexe: Ja chce już iść
Tobiasz: My jeszcze zostajemy
Ewron: Spoko
Ewron: Chodź księżniczko
Nexe: Ide, cześć
Ewron: Do zobaczenia
Tobiasz i Kubir: Pa pa

Wróciliśmy do domu, byliśmy już spiący, więc poszliśmy do łóżka. Wtulając się w siebie zasneliśmy

-1000-

Zaraz wstawie Epilog. Dziękuje za przeczytanie, miłego dzionka/nocki

-Minsty-