𝐶𝑧𝑦 𝑡𝑜 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑗𝑎𝑧́𝚗́? - 𝙽𝚎𝚡𝚎 𝚡 𝙴𝚠𝚛𝚘𝚗

-10-

Dalej Per. Ewron

Poszedłem do pokoju razem z Krystianem, Tobiaszem i Kubą. Szczęśliwi weszliśmy do naszego pokuju i naszym oczą ukazały się 2 ogromne łóżka. Odrazu zucilem się na łóżko to samo zrobiła też reszta i tak zasnęłem.

*Tajm skip rano*
12:21
Wstałem i zobaczyłem już ubranych trzech moich przyjaciół, którzy robili śniadanie podszedłem do nich i się przywitałem
E - Hejka
N, T, K - Siema
E - Co robicie?
N - Naleśniki
E - Mmmm ładnie pachnie
N - Nom
E - Pomóc wam
T - Nie musisz
N - Może ić się ogarnąć
E - Spoko
Podszedłem do walizki i wyjąłem ubrania, po chwili udałem się do łazienki. Gdy już wyszedłem chłopacy siedzieli przy stole a ja usiadłem obok Krystiana.
N - O już jesteś
K - To twoje naleśniki - powiedział, po czym wskazał na talerz z tymi pysznościami
E - Oki dziękuję
Zacząłem wcinać jedzonko, które przygotowali moji przyjaciele

Po zjedzeniu śniadania poszliśmy pograć na PS4.

* Tajm skip wieczorem*
19:30
Dalej graliśmy na PS4 do momentu w którym ktoś zapukał
E - Pójdę odtworzyć
N - Ok
Poszedłem do drzwi i je otworzyłem, moim oczą ukazał się Mandzio, którego wesoło powitałem.
E - Cześć Mandziu
M - Witam
E - Co cię tu sprowadza
M - Chciałem wam przekazać że za 30 min będzie mini impreza
E - Okej to pójdę poinformować chłopaków
M - Spoko
E - To do zobaczenia
M - Na razie
Wróciłem do chłopaków i poinformowałem ich o tej imprezie.

*Tajm skip na imprezie *

20:02

Siedzieliśmy w kułku i Graf zaproponował gre
G - Może zagramy w butelke?
C - Okej
Th - A jaka kara za nie wykonane wyzwanie albo nie odpowiedzienie na pytanie?
G - Hmmm może shot
Wszyscy - Okej
Nie miałem zbyt humoru ale zaczęliśmy. Przez pierwsze 10 min nic się nie działo ale w końcu musiało się coś stać... Butelka wskazała na mnie
Th - O Kamil, pytanie czy wyzwanie
E - Hhh wyzwanie
Th - W takim razie pocałój Krystiana wkońcu go kochasz
Byłem w szku nie dlatego że dał mi takie wyzwanie tylko, dlatego że powiedział, że go kocham po chwili myślenia zobaczyłem Krystiana, który siedział przede mną
N - No to co przyjmujesz wyzwanie
E - Ymmm tak-k. Przepraszam zamyśliłem się
N - Spoko
Zbliżyłem się do niego i go pocałowałem w tym momencie CAŁY mój heteroseksualiz poszedł się jebać, wcześniej było 5%
N - A te słowa Stasia to prawda
E - Później porozmawiamy
N - No dobra
Po tych słowach Nexe wrócił na swoje miejsce i dalej graliśmy. Musiałem jeszcze po wykonanym wyzwaniu zakręcić więc zakręciłem i wypadło na Tobiasza
E - Pytanie czy wyzwanie
T - Pytanie
E - Czy podoba Ci się ktoś z obecnych tutaj
T - Ymmm takk
Po czym spojrzał na Kubira. Chyba wiadomo dla czego wkońcu się już długo znają i pasują do siebie. Pomyślałem że będę musiał z nim porozmawiać.

*Tajm skip 21:20*
Skonczyliśmy grać a ja podszedłem do Tobiasza i zapytałem
E - Tobiasz możemy pogadać
T - No
E - Chodź
Gdy odeszliśmy kawałek dalej od reszty to wziąłem głęboki wdech i zacząłem
E - Czy ty się zakochałeś w Kubirze
T - Tak. Trudno się nie domyślić, pewnie nawet sam Kuba wie
E - No
T - A ty w Nexe, tak?
E - Mhhhh
T - I właśnie przez głupią butelkę i Thorka się dowiedział
E - Tak
T - Wiesz co
E - Co
T - Ciesz się, że masz blisko do swojego ukochanka a nie jak ja
E - Spokojnie
T - A może z nim pogadać. To jest moja kolejna szansa
E - Dawaj czasem warto spróbować
T - Okej, ty też chyba musisz pogadać z Krystianem
E - No

Per. Tobiasz

Odszedłem od Ewrona i udałem się w stronę Kuby. Gdy już byłem przy nim to gadał z Buszem
T - Hej
K - Cześć
Bu - Hej
T - Kubir możemy pogadać
K - Jasne
Bu - A mogę iść z wami
T - Chce porozmawiać tylko z Kubą
Bu - Okej
Złapałem Kubę za nadgarstek i poszliśmy do naszego pokoju. Usiedliśmy na łóżku i zacząłem
T - Kuba...
K - Tak?
T - Bo znamy się już dosyć długo
K - No tak
T - I j-jesteś uroczy i piękny
K - Czy ty mi chcesz powiedzieć że...
I w tym momencie się rozpłakał byłem pewny, że ze szczęścia.
T - Kuba tak
Po tych słowach go pocałowałem. Co odwzajemnił byłem najszczęśliwszy na świecie. Gdy się od siebie odsunęliśmy, otarłem mu łzy, widać było że też był naprawdę szczęśliwy
T - Nie wiedziałem że zakochałem się z wzajemnością
K - Ja też Tobi
T - Kocham cie Kuba
K - Ja ciebie też
T - Zostaniesz moim chłopakiem?
K - Tak
Tym razem on mnie pocałował co odwzajemniłem. Gdy się od siebie oderwaliśmy zobaczyłem rumieńce na twarzy Kuby
T - Kuba wyglądasz tak uroczo
K - Ty też
T - To co wracamy do reszty
K - Tak
Po czym wróciliśmy na miejsce, podeszliśmy do Busza bo siedział sam
T - Jesteśmy
Bu - Co się tak rumienicie
K - Ymm
T - W skrócie, ten pan to najpiękniejsza osoba na tym świecie i jest moja
Bu - Oo gratuluję
K - Dziękujemy
Po czym podeszli do nas Thorek i Ewron
E - Gratki
Th - Ale fajnie
T - Miło
Th - Kiedy ślub
T - Yy nie wiem

*Tajm skip rano*
9:50
Obudziłem sie i zobaczyłem Kubusia który był we mnie wtulony. Zobaczyłem godzinę po czym zabrałem ze mnie ręce Kuby. Wstałem z łóżka zabrałem ubrania z walizki, po czym poszedłem do łazienki, po wyjściu z niej skierowałem się do drzwi wyjściowych. Jak spacerowałem to spotkałem Busza, który się ze mną przywitał
Bu - Siema
T - Hej
Po czym złapał mnie za rękę i próbował mnie pocałować, co mu się udało po chwili zaczełem odwzajemniać,z początku podobało mi się to, zaraz potem się oderwaliśmy
Bu - Nie marnuj twojego i mojego czasu
Po czym odeszłem ze łzami w oczach, bo właśnie uświadomiłem sobie, że zraniłem najważniejszą osobę z, która jestem w związku. Wróciłem do pokoju po czym poszedłem do Kuby, który już nie spał, nie chciałem mu tego mówić ale powiedziałem. Usiadłem i zaczałem
T - Kuba zraniłem Cię 🥺🥺
K - Co jak to
T - Przepraszam
K - Ale z kim i gdzie
T - Z Buszem
K - A kto tego chciał
T - Oboje przepraszam
K - Ponieważ tak bardzo cie kocham to ci wybaczę
T - Jezu dziękuję, kocham Cię
K - Dziękuję, że mi powiedziałeś
Po czym się przytuliliśmy.

C. D. N.

Tym razem 1007 słów.
Wieczorem westawie jeszcze jeden rozdział, w którym poświęcę dużo czasu na ship Ewron x Nexe, bo jak widać narazie jest Tobiasz x Kubir

Miłego dnia/nocy

Wesołych Świąt 🎄🎁