Patryk był dziwnie smutny po odebraniu telefonu , muszę się go zapytać jutro co się stało , hym niedługo będzie lato w końcu ciepłe dni i jakieś vlogi , nieważne idę spać
----------------Rano-----------------
Obudziłem się o 7 , i przeglądałem instagram czekając na Patryka aż o 9 przyszedł
M: Cześć Patryczku
P: Cześć ,Cześć
M: Czemu płakałeś ?
Lekarz : Panie Macieju wychodzi pan po południu może się pan pakować
M: Dobrze dziękuję za informację
M: Wracając co się stało?
P: Nic , co się miało stać
M: Patryk wiesz że mi możesz powiedzieć
P: No moja mama ona , wczoraj.....
M: Nie musisz kończyć , choć tutaj
P: Ja sobie nie poradzę
M: Może zamieszkasz ze mną na jakiś czas?
P: Ale po co?
M: Muszę cię mieć blisko i boje się że coś sobie możesz zrobić
P: Niech ci będzie
---------------------------------------------------------------
<Godzina 14.50>
W końcu wychodzę z tond i zabieram Patryczka do siebie , bardzo lubiłem jego mamę , a on nie wiem czy sobie bez niej poradzi i boję się że coś głupiego mu wpadnie do głowy
M: No panie Patryczku , spakowany to lecimy
P: Tak no
M: No już dobrze choć do mnie
---------------------------------------
<W domu>
M :Rozpakujesz się sam czy ci pomóc ?
P: Poradzę sobie
------------------------------------
Będę miał okazję z nim porozmawiać , ale to jutro niech odpocznie , też boję się jego reakcji może mnie znienawidzić ehh.
-------------------------------------------
-208 słów-
CZYTASZ
Cień szans - Rembol x Patryk [ Zakończone ]
FanfictionCzy pomimo wszelkich przeciwności losu chłopaki dożyją późnej starości? Przekonaj się sam/sama , Miłego czytania🤗 ~Nalami