"to Nie Może Być On..."

1.8K 79 18
                                    

~POV Y/N~
Ta dziewczyna zemdlała. Musieliśmy coś z nią zrobić. Miałam pomysł żeby zakopać ją żywcem, ale będziemy mieć przejebane. Na wszelki wypadek związalismy ją grubym sznurem, żeby się nie wydostała. Związalismy ją do krzesła w piwnicy. Zakryłam jej usta szmatą,zeby się nie darła na całą okolice. Gdy to zrobiliśmy, postanowiliśmy sobie coś zjeść. Przynajmniej Tommy, ale też bym coś zjadła. Poszliśmy do kuchni. Tommy otworzył lodówkę. Okazało się że nie ma jedzenia. Super. Więc musieliśmy iść do sklepu. Przyszykowaliśmy to co mieliśmy. Tommy wziął kluczyki do auta. Jak wychodziliśmy to powiedziałam "Jedzonko nadchodzę!". Pojechaliśmy do super marketu. Wzięliśmy jakieś jedzenie, ale nie zapomnieliśmy o naszych ulubionych rzeczach czyli u Tommiego: jego cola, a u mnie: moje ulubione żelki. Szliśmy do kasy żeby zapłacić za zakupy. Zauważyłam kogoś przy kasie...
Nie.. To nie może być on...
MÓJ EX...
-----------
Hej sory że rozdział jest taki krótki, ale postaram się żeby kolejny był dłuższy! Tak jestem jebanym Polsatem ;]
----------
160 słów

ZAWIESZONE ~Więcej niż przyjaciele~ Tommyinnit x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz