-Ugh jak jeden dzień mnie nie będzie
to nic strasznego się nie stanie - walnęłam go w czoło
-No to w takim razie zgadzam się - wkońcu chlopak się uśmiechnął
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Przytulił mnie
-Oglądamy coś? - spytałam
-No ok ale co? - spytał brunet
-Wybierz coś - powiedziałam
-No dobra więc oglądamy... - przerwał - "Rivadele"
Oglądaliśmy serial ale w połowie pierwszego sezonu zasnęłam na kanapie, chłopak też.
Obudziłam się o 9. 00 Kacpi jeszcze spał, więc poszłam się ubrać
Później zrobiłam nam jajecznicę na śniadanie. Kiedy skończyłam robić jedzenie poszłam obudzić Kacpra. Szturchałam go a ten nic, więc poszłam do kuchni, Wzięłam szklankę, nalałam do niej wody i poszłam do chłopaka. Oblałam go
-Aaaa. Boże!!! - krzyknął
-Ja nie bóg - powiedziałam
-A idź ty pożałujesz tego mała żmijo - zakpił za mnie
-Pff ciekawe kto nie zje zaraz śniadanie - wytknęłam mu język
-Ugh no dobra - powiedziałZanim poszliśmy do kuchni zjeść wzięłam swój telefon i zobaczyłam, że ktoś napisał
Mama
Hej skarbie dzisiaj o 14 powinnam być w domu🤞❤Lili
Okej-Kacper! - krzyknęłam
-Coooo! -odkrzyknął a ja ruszyłam w jego stronę
-Nie drzyj się - warknęłam
-A ty możesz pfff - obraził się aktorsko (może wiecie o co chodzi ale nie umiem inaczej tego opisać)
-Ohhh - walnęłam go w ramię - Mama napisała że dziś powinna być o 14 - powiedziałam
-Ok a kiedy jedziemy do Julki? - spytał
-Nie wiem o 11? - rzekłam
-Dobra ale to zaraz - powiedział brunet
-Wiem, więc się szykuj musimy do sklepu jeszcze pojechać- powiedziałam - A i załóż coś ładnego i się umyj wkońcu bo śmierdzisz - dodałam po chwili
-F. O. C. H - przeliterował wtedy walnelam go lekko w ramię - Już nie mam focha
-No i to rozumiem - uśmiechnęłam sięKacper poszedł się umyć a ja poszłam do jego pokoju przyszykować my coś do ubrania. Stwierdziłam że założy zwykle jasne jeansy i biała koszulkę no i kurtkę.
-Masz - podałam mu ubrania, gdy wszedł do pokoju
-Dzięki - uśmiechnął się a ja wyszłam z pokoju
0o 10 minutach chłopak wyszedł z pokoju
-Jedziemy - powiedział uśmiechnięty
-Dobra - chwyciłam telefon i ruszyłam w stronę wyjściaSkio time przed domem Julki
Po drodze nic się nie wydarzyło. Kacprowi kazałam zostać przy aucie Teraz jestem pod domem Julki chce jej pokazać nagranie jak Kacper mówi że ją kocha itp.
Zapukałam i otworzyła mi chyba jej mama
-Dzień dobry jest może Julka? - spytałam
-Dzień dobry tak jest pójdę po nią - powiedziała pani po chwili wróciła z dziewczyną
-Hej.. - zaczęłam niepewnie
-Hej - odpowiedziała
-Muszę Ci coś pokazać - wyciągnęłam telefon
-Dobrze ale wejdź do środka - zaproponowała, więc weszłam po czym skierowałyśmy się do jej pokoju.
-Co chcesz mi pokazać? - zapytała ciekawa
-Posłuchaj - pościłam jej nagranie
"-Jak tam z Julią? - spytałam bruneta
-No nadal jest obrażona uh nie wiem co o tym myśleć - schował twarz w dłoniach
-Zależy Ci na niej? - zapytałam
-Cholernie, bardzo mi zależy. Kocham ją najmocniej na świecie - powiedział w jego oczach byli widać łzy
-Będzie dobrze"
CZYTASZ
Team X D I Ekipa Friza// Nie Będzie Kontynuowana
FanfictionXDDDD NIE WYTRZYMAM CO TO JEST ZOSTAWIAM TYLKO Z SENTYMENTU PZDR Hej jestem niepozorną nastolatką mam na imię Lilia i mam 16 lat, jeden dzień obrócił moje życie o 180°. Co to będzie? Przekonacie się czytając książkę. Zbliżność fragmentów książki je...