Team X D I Ekipa Friza// Nie Będzie Kontynuowana

24. Święta W Domu X

-Co ile? - nie zrozumiał
-Ile jesteście razem? - spytałam znowu
-Tydzień - znowi pisnęłam
-Gratulacje - podbiegłam do niej i przytuliłam
-Dzieki - też mnie przytuliła
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-

Dziś jest 19 grudnia za 5 dni wigilia. Dzisiaj z teamem losujemy komu kupujemy prezent cena max wynosi 50 zł. O 19 chcemy losować i jeździć kupować rzeczy a 20 grudnia o 18 robimy wigilię teamową, po niej każdy jedzie do domów. Jest godzina 9.27 spotkanie mamy o 19 więc muszę się przyszykować. Stwierdziłam że ubiorę się później a teraz wezmę i założę czarne dresy z adidasa z bluzę z nike.
Zeszłam na dół do kuchni witając się ze wszystkimi.
-Hejka wszystkim
-Heeejj - odpowiedziała Pati, oststnio się z nią bardziej zaprzyjaźniłam
-Słuchajcie mam pomysł abyśmy zaczęli coś po gotować na jutro - zaproponowała Julia na co wszyscy się zgodzili
Julia, Maciej i Monia zajęli się robieniem pierogów i w kuchni u Ejsmontów (wsensie w domu y u Juli i Maćka)
A Natalia, Czaro I Pati zaczęły robić bigos a Leksiu sałatkę. Ja z Karolem pojechaliśmy do sklepu po rybę itp. O godzinie 15 mieliśmy zrobione już pierogi z grzybami, bigos, usmarzoną rybę, dwie sałatki.
-Myślę że tyle starczy - uśmiechnął się leksiu - Jutro upieczemy pierniczki i zrobimy barszcz z uszkami
Poszlam do swojego pokoju i zasnęłam. Obudził mnie Oski z prośbą o zawiązanie krawatu.
-Dzięki wielkie - przytulił mnie - nie szykujesz się jeszcze? Już jest 18
-Co?! - odkleiłam się od niego - O matko dzięki że mnie obudziłeś idę się szykować
-okej to pa do później - rzekł i wyszedł z pokoju
Poszlam szybko do łazienki, wzięłam 7 minutowy prysznic i ubrałam się w musztardową spódniczkę w kratkę oraz czarny golf z długim rękawem i czarne kozaki(?)

Podeszłam do toaletki i zrobiłam makijaż
Tylko pomada, trochę więcej cienia, tusz korektor, rozświetlacz i czerwona szminka na usta.

Po makijażu była 18.47 mam jeszcze chwilkę więc zrobiłam sobie warkocza i wzwiazalam sobie go w takie coś